Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marathona di Roma. Przyjaciele pobiegli dla Andrzeja

bum
Na zdjęciu kwartet biegaczy z Rzeszowa przed startem Marathona di Roma.
Na zdjęciu kwartet biegaczy z Rzeszowa przed startem Marathona di Roma. Archiwum prywatne
Tegoroczny Marathona di Roma odbywał się w strugach deszczu. Było zimno. Rzeszowska czwórka stanęła na mecie w koszulkach z napisem "I run for Andrzej".

- Maraton w Rzymie miał być kolejnym z wyzwań zaplanowanych na ten rok - mówi rzeszowianka Katarzyna Jakubowicz. - Kiedy jeszcze w grudniu tamtego roku planowałam ten wyjazd nic nie wskazywało, że okaże się tak bardzo emocjonalny.

Wybierały się do Rzymu we trzy, wkręcone na maksa biegaczki: Kasie - Żebrakowska i Jakubowicz i Beata Fiuk. Jechał z nimi także Krzysztof Węgrzyn z rzeszowskich Gazeli i Gepardów, z mocnym wsparciem swojej żony Małgosi.

- Przed samym wyjazdem na maraton spadła na nas jak grom z jasnego nieba wiadomość, że nasz kolega biegowy, Andrzej, jest ciężko chory. Nie mogliśmy odnaleźć się tą wiadomością - dodaje pani Katarzyna. - Jak to on? Zawsze taki aktywny, wysportowany, z sylwetką super biegacza, nagle nie może z nami biec. Postanowiliśmy, że musimy coś dla niego zrobić. Za wiele nie mogliśmy. Wpadliśmy na pomysł, że przebiegniemy ten maraton dla niego. I tak zrobiliśmy.

- Wystrzał startera, zaczynamy. Każdy kilometr przebiegnięty był z myślą o Andrzeju. Biegliśmy i będziemy biec ile sił nam starczy dla Niego! Andrzej, trzymamy kciuki! - kończy pani Katarzyna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24