Marcin Warchoł przedwyborczo dla mieszkańców Nowego Miasta: dom kultury, miejsca parkingowe, więcej kursów autobusów

Dom kultury ma powstać nieopodal kościoła pw. Opatrzności Bożej, gdzie kandydat na prezydenta miasta zorganizował swoją kolejną konferencję, w ramach cyklu „Moje osiedle”.

- Po to, żeby mieszkańcy mogli zakosztować kultury, mogli się spotykać, rozmawiać o edukacji, kształcić się w zakresie różnych umiejętności.Ale dom kultury, to także aktywność fizyczna

- tłumaczył potrzebę budowy osiedlowego, miejskiego domu kultury.

Zaznaczył, że budowa tego obiektu planowana była również podczas prezydentury Tadeusza Ferenca. Rozbudowa placów zabaw dla dzieci, „by najmłodsi mieszkańcy naszego miasta mogli delektować się właśnie tymi atrakcjami z zakresu rekreacji i wypoczynku, obok swoich miejsc zamieszkania”. I ma być blisko miejsc zamieszkania, „żeby rodzice mogli doglądać swoje dziecko z balkonu”.

Przewodniczący rady osiedla: Nie betonujcie nam osiedla

Nowe miejsca parkingowe przy ul. Podwisłocze, by nie zajmować rekreacyjnych terenów osiedla. I więcej kursów autobusów komunikacji miejskiej na ul. Rejtana. Padł też pomysł o instalacjach na dachach osiedlowych bloków paneli fotowoltaicznych.
Pomysłom Marcina Warchoła przyklasnął obecny podczas konferencji Maciej Masłowski. Mniej entuzjastyczny był przewodniczący rady osiedla Leszek Sztokman, który podkreślił, że problemy mieszkańców osiedla narastają.

- Przede wszystkim plany zabudowy prawego brzegu Wisłoka. Jako mieszkańcy osiedla liczącego 13 tysięcy lokatorów, wymagamy trochę nam tej zieleni zostawić. Nie tylko beton, beton i asfalt. A Podwisłocze jest wąską ulicą, która nie przyjmie tej zabudowy, którą planuje się nad Wisłokiem, a planuje się postawić około 19 budynków

– wymienił jeden z nich.

I wyraził nadzieję, że jednak władze miasta w przyszłości będą wsłuchiwać się w głos mieszkańców, a rady osiedli nie będą dla tych władz „tylko przykrywką”. Marcin Warchoł, jakby nie słysząc przewodniczącego, podkreślał, że Rzeszów potrzebuje kolejnych inwestycji.

- Nie dam się zamknąć w pułapce antyrozwoju, nie pozwolę na to, żeby zablokować inwestycję. Nie dajmy sobie wmówić narracji o jakiejś betonozie

- zapowiedział.

W ostatniej chwili na konferencji pojawił się Tadeusz Ferenc, który z wyraźnym wzruszeniem mówił o Nowym Mieście, na którym przez wiele lat był prezesem spółdzielni. I wielokrotnie powtórzył słowa o swoim poparciu dla Marcina Warchoła.
Pytany o wyniki sondaży poparcia dla kandydatów, jakie podała wczoraj sondażownia IBRIS, unikał jednoznacznego komentarza. Wyniki mówią o ponad 41 - procentowym poparciu dla Konrada Fijołka, Marcina Warchoła popiera 16,6 proc. rzeszowian.

ZOBACZ TAKŻE: K. Fijołek wygrywa w sondażu. Komentarze kandydatów na prezydenta Rzeszowa