Marcin Wołowiec wraca do Stali Rzeszów. Do klubu z ulicy Hetmańskiej ma także trafić wielu obiecujących chłopaków z regionu

- Myślę, że Marcina Wołowca nikomu specjalnie nie trzeba przedstawiać. Pracował już w naszym klubie zarówno z grupami młodzieżowymi jak i zespołem seniorów. W zakończonym sezonie wywalczył awans do III ligi z Sokołem Sieniawa. Jest uznanym fachowcem w szkoleniu juniorów. Jego powrót to wielkie wzmocnienie dla naszej akademii, która przechodzi obecnie prawdziwą rewolucję organizacyjną. Co ważne zapewniliśmy mu takie warunki, że będzie mógł się skupić tylko na pracy w naszej klubie. Tylko bowiem takie rozwiązanie sprawi, że będzie skutecznie działał w naszym projekcie – powiedział Rafał Kalisz prezes Stali Rzeszów.

Trener Wołowiec będzie prowadził juniorów starszych, którzy w perspektywie kilku lat mają na dobre zadomowić się w Centralnej Lidze Juniorów. Będzie też ściśle współpracował z Januszem Niedźwiedziem pierwszym trenerem zespołu seniorów.

– Juniorzy mają stanowić naturalne zaplecze pierwszej drużyny. Nie wyobrażam sobie sytuacji, by za kilkanaście miesięcy był taki problem z młodzieżowcami, jaki mamy obecnie w zespole seniorów. To się niebawem zmieni, czego moim zdaniem jednym z gwarantów będzie Marcin Wołowiec. Dostanie on odpowiednie narzędzia w postaci niezłej klasy zawodników, których będzie formował na potrzeby pierwszego zespołu. W ostatnich latach nasza akademia podupadła, inne kluby pozabierały nam najzdolniejszych chłopaków. Teraz ten trend odwracamy, do Stali trafi wielu obiecujących chłopaków z regionu. Dostaną oni szansę by do futbolu seniorskiego przebijać się w naszym klubie – dodał Michał Wlaźlik dyrektor Stali Rzeszów.

ZOBACZ TAKŻE - Resovia pokonała Siarkę II i ma kolejny puchar