- Chłopaki byli za nim, a że wtedy rozstaliśmy się w pełnej zgodzie, to nie szukaliśmy nikogo innego - stwierdził prezes Eugeniusz Niemiec.
- Z Wisłoka odchodziłem, bo dostałem propozycję od Przemysława Cecherza, aby być jego asystentem i trenerem bramkarzy w Kolejarzu Stróże - tłumaczy sam zainteresowany.
- Drużyna nie jest dla mnie zagadką. Widziałem ją choćby w meczu w Jaśle. Wtedy zagrała naprawdę dobrze - dodał.
Trenerska karuzela rozkręca się na dobre - czytaj w dzisiejszych Nowinach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?