Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marma-Hadykówka rozgromiła Speedway Miszkolc

mbluj
Mecz w Rzeszowie toczył się do jednej bramki.
Mecz w Rzeszowie toczył się do jednej bramki. Krzysztof Kapica
Żużlowcy rzeszowskiej Marmy-Hadykówki rozjechali na swoim torze osłabioną drużynę Speedwaya Miszkolc 74:16. Jakie takie emocje były tylko w dwóch wyścigach.

- To był płatny trening - uśmiechała się Marta Półtorak, szefowa klubu. - Kasa? Oczywiście zawodnicy otrzymają gratyfikacje za punkty, jak w każdym innym spotkaniu.

Nie ulega kwestii, że po takim meczu budżet klubu zostanie w znaczący sposób uszczuplony, bo poza Łukaszem Kretem pozostali zawodnicy zdobyli komplety punktów. A Speedway? Wystąpił w prawie rezerwowym składzie. Bez Woodwarda, Nichollsa i Drymla. Wynik był łatwy do przewidzenia.

Janusz Ślączka, trener gości otrzymał podczas prezentacji duże brawa. Kibice pamiętają jego starty w barwach rzeszowskiej drużyny. Potem ten sympatyczny szkoleniowiec tylko się rumienił. Jego zespół dostawał bowiem tęgie lanie w każdym biegu. Ślączka robił, co mógł, wykorzystywał rezerwy zwykle i taktyczne, ale nic to nie dawało. Scenariusz niemal każdego wyścigu był identyczny. Rywale uciekali jego żużlowcom już w pierwszym łuku i na mecie oglądali plecy reprezentantów Marmy-Hadykówki z perspektywy nawet 30 metrów.

Były jednak dwa wyjątki. W drugim wyścigu Dawid Lampart i Łukasz Kret jechali na 5:1. Wydawało się, że w takiej kolejności dotrą do mety. Kibice zaciskali kciuki za to, aby "Krecikowi" się udało. Niestety, nie udało się. Na trzecim okrążeniu Lukasz popełnił błąd, podniosło mu motocykl i stracił drugą lokatę na rzecz Józefa Tabaki. na pewno się bardzo starał. Tylko ten jeden wyścig zakończył się zwycięstwem miejscowej ekipy 4:2. W pozostałych zwyciężała ona dubletem.

Trochę walki było w dziesiątym biegu. Norbert Magosi przez chwilę znajdował się na prowadzeniu, ale Rafał Okoniewski odbił pierwsze miejsce, za chwilę Madziara wyprzedził także Maciej Kuciapa.
Rzeszowska drużyna odniosła jedną z najwyższych wygranych w historii. W przyszłą niedzielę rzeszowski pretendent do awansu do ekstraligi przejdzie prawdziwy egzamin na torze w Daugavpils. Zawodnicy twierdzą, że tym razem zatrzymają na wyjeździe tamtejszą "Lokomotywę".

Marma-Hadykówka - Speedway Miszkolc 74:16
Rzeszów
9. Ch. Harris 13+2 (3,2*,2*,3,3)
10. M. Max 13+2 (2*,3,3,3,2*)
11. R. Okoniewski 10+2 (2*,2*,3,3)
12. M. Kuciapa 13+2 (3,3,2*,2*,3)
13. L. Richardson 11+4 (2*,2*,3,2*,2*)
14. D. Lampart 13+2 (3,3,3,2*,2*)
15. Ł. Kret 1 (1)
Trener Dariusz Śledź
Miszkolc
1. S. Kukovica 4 (1,0,1,1,1,0)
2. A. Lorincz 0 (0,-,-,-,-)
3. L. Szatmari 3 (1,1,0,1,0,0)
4. R. Kovacs ns
5. N. Magosi 5 (1,1,0,1,1,1)
6. J. Tabaka 4 (2,0,1,0,0,1)
7. A. Conda 0 (0,0,0,0,0)
Trener Janusz Ślączka

NCD - 66,62 s. - uzyskał w 2. wyścigu Chris Harris. Sędziował Zdzisław Fyda (Kraków). Widzów 2000.

W innym meczu Wybrzeże pokonało RKM Rybnik 55:35.
W spotkaniu II ligi KSM Krosno wygrał z Kolejarzem Opole 50:39.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24