- Plany były inne. Myśleliśmy o włączeniu się do walki o awans - mówi Krzysztof Podlasek, napastnik siarkowców. Drużyna zaczęła od porażki w Rzeszowie ze Stalą, ale pokazała dobry futbol. Niestety, trudny kalendarz sprawił, że w pierwszych pięciu meczach na koncie było tylko 3 punkty. Zapłacił za to trener Stanisław Gielarek, który ustąpił miejsca Jackowi Bobrowiczowi. Ten zaczął z wysokiego "c", prowadząc ekipę do czterech wygranych z rzędu. Później było już gorzej, ale w sumie przyzwoicie.
W przerwie zimowej drużyna nie poniosła wielkich strat, ale też oprócz bramkarza Andrzeja Tomczyka nie pozyskała nikogo. Zespół przejął Michał Kozłowski, dotąd obrońca zespołu. Siarka znów miała na początku pod górkę w kalendarzu (1-5 z Koroną, 1-3 z Cracovią), ale potrafiła ograć Stal Rzeszów czy rewelacyjny wiosną Motor Lublin.
Dobry moment
Najlepszy okres nadszedł w połowie rundy. Tarnobrzeżanie ograli kolejno Niedźwiedzia, Proszowiankę i Nidę. Tym samym na 7 kolejek przed końcem mieli 40 punktów i czwarte miejsce. Dziewięć oczek przewagi nad strefą spadkową wydawało się bezpieczną zaliczką.
Częściowa wina
W tym momencie w drużynie coś pękło. Do końca uciułała ledwie cztery punkty i w ostatnich kolejkach nie była wcale pewna swego. - Było trochę nerwów w końcówce, ale nikt nie brał pod uwagę spadku - kontynuuje Podlasek. - Na finiszu zawiedliśmy kibiców i pewnie każdy powie, że to nasza wina. Ja bym powiedział, że tylko częściowo nasza.
Sprawę dojaśnia Mariusz Stalec, pomocnik Siarki. - Tak jak jesienią w kwestiach finansowych wszystko grało, tak wiosną był bałagan. Nie przedstawiono nam regulaminu premiowania. Panowała prowizorka, ktoś wpadał do szatni i mówił: gramy za tyle i tyle. Nie mówię, że przez to przegrywaliśmy, ale takie sytuacje nie budują klimatu do wygrywania.
Czas pożegnań
Perspektywy przez drużyną rysują się nie najlepsze. Liga będzie mocna, a tymczasem klub chce opuścić spora grupa podstawowych graczy. - Za długo byłem w Siarce, pora zmienić klimat - mówi Stalec. - W Siarce raczej już nie zagram. Warunki, które nam zaproponowano, nie są za ciekawe - dodaje Podlasek. O nowych pracodawca myślą też Marek Rybkiewicz, Robert Chmura, Grzegorz Cheda, Karol Tęcza. Gdzie zagrają? Niedługo się pewnie dowiemy.
SIARKA TARNOBRZEG
10. miejsce, 44 punkty (dom - 28 i wyjazd - 16), 12 wygranych (8 i 4), 8 remisów (4 i 4), 12 porażek (4 i 8), gole strzelone - 35 (24 i 11), gole stracone - 42 (18 i 24).
Strzelcy: 10 goli - Rybkiewicz, 7 - Podlasek, 4 - Gielarek, 3 - Hynowski, Cheda, Stalec, 2 - Włoch, 1 - Wtorek, Pietrucha, Kozłowski.
Żółte kartki: 73.
2454 - Krzysztof Podlasek 29 (21)
2249 - Marek Rybkiewicz 28 (15)
2359 - Robert Chmura 27 (25)
2160 - Konrad Paciorkowski 24 (24)
2023 - Grzegorz Cheda 27 (18)
1954 - Grzegorz Włoch 29 (17)
1739 - Janusz Hynowski 24 (11)
1718 - Paweł Wtorek 26 (12)
1623 - Karol Tęcza 21 (15)
1572 - Marek Antkiewicz 25 (11)
1564 - Mariusz Stalec 24 (7)
1495 - Michał Gielarek 26 (9)
1440 - Michał Kozłowski 16 (16)
1294 - Dariusz Papierz 16 (14)
1260 - Marcin Pietrucha 14 (14)
1021 - Paweł Stochla 14 (10)
650 - Mariusz Danilewicz 10 (5)
540 - Andrzej Tomczyk 6 (6)
407 - Krzysztof Tomanek 6 (4)
317 - Jarosław Piątkowski 13 (0)
279 - Marek Tworek 12 (0)
180 - Jacek Bobrowicz 2 (90)
82 - Kamil Stępień 1 (0)
8 - Łukasz Krasowski 1 (0)
* Kolejne rubryki oznaczają: liczbę minut, imię i nazwisko gracza, liczbę występów, liczbę rozegranych całych spotkań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?