Wśród nazwisk, które niemal co roku pojawiają się na liście nagradzanych przez Zygmunta Cholewińskiego nie zabrakło Bernarda Waśki, dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Rzeszowie, oraz Janusz Solarza, dyrektora Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. Waśko dostanie ekstra półtorej pensji - zarabia ok. 16 tys. zł brutto. Podobnie Solarz, z tym, że on zarabia - ok. 12 tys. zł.
Dobry zarządca
Gdy pytamy o powód przyznania obu panom tak wysokich nagród, jak co roku słyszymy - wnioskowały o to rady społeczne szpitali.
- Dyrektor Solarz kupił najnowocześniejszy rezonans magnetyczny na Podkarpaciu - wyjaśnia Aleksandra Gorzelak-Nieduży, rzecznik marszałka. - Przecież nie kupił za swoje, pieniądze dostał od zarządu województwa - dociekamy. - No tak, ale bardzo się o ten sprzęt starał, i w ogóle jest dobrym zarządcą.
Trafiła kosa na kamień
Dużym zaskoczeniem może być trzeci nagrodzony dyrektor - Janusz Kołakowski, dyrektor Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy. To od nas Kołakowski dowiedział się, że dostanie od marszałka jedną pensję ekstra.
- Cieszę się, ale mam teraz inne problemy na głowie - skwitował Kołakowski. - Codziennie muszę się z księgową zastanawiać, jaki rachunek zapłacić, a jaki może jeszcze poczekać. Kondycja szpitali nie jest najlepsza, system jest niewydolny.
Kołakowski znany jest z niekonwencjonalnych akcji. 2 lata temu, kiedy w jego szpitalu strajkowały pielęgniarki, przyłączył się do głodówki, bo…nie miał pieniędzy na podwyżki dla nich. Kiedy Ministerstwo Zdrowia i NFZ nie zapłaciły szpitalowi za leczenie nieubezpieczonych pacjentów, Kołakowski podał ministra do sądu. I wygrał!
- Dyrektor dba o szpital i o ludzi. Jeśli chodzi o jego stosunek do zwierzchników, to można mówić, że trafiła kosa na kamień. I to twardy - tak Wiesław Sidor, szeregowy pracownik szpitala, komentuje ostatnie dokonania swojego szefa.
Zasadne, i już
5 tysięcy ekstra dostanie od marszałka Halina Wróblewska, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy w Rzeszowie.
- My nie dostajemy nagród jubileuszowych, premii, tak jak inni pracownicy, więc uważam, że te nagrody, raz w roku, są jak najbardziej zasadne - ocenia Wróblewska.
Tadeusz Boratyn, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Terapii Uzależnień w Rzeszowie, dostanie ok. 7 tysięcy zł. Po około 13 tys. zł brutto (półtorej miesięcznej pensji) otrzymają także dyrektorzy Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego w Rzeszowie, Krośnie, Tarnobrzegu i Przemyślu. - Ośrodki w 2009 roku uzyskały dodatni wynik finansowy - tłumaczy Aleksandra Gorzelak-Nieduży. - Nagroda dla dyrektorów jest nagrodą za wydajną pracę.
Nieetyczne
Teresa Kubas-Hul, radna sejmiku województwa podkarpackiego (PO), uważa, że w sytuacji, gdy podkarpackie szpitale są zadłużone, brakuje pieniędzy na podstawowe zadania, przyznawanie nagród, w dodatku obciążających budżet tych szpitali, jest nieetyczne.
- To jest bardzo dobra decyzja z przyznaniem nagród - mówi Krzysztof Prendecki, socjolog z Politechniki Rzeszowskiej. - W końcu niech rodacy pomyślą ze zrozumieniem, na co płacą składkę zdrowotną, co się dzieje z ich pieniędzmi i zapragną w końcu prywatyzacji tzw. służby zdrowia - kwituje.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kochało się w nim pół Polski. Nie uwierzysz, jak teraz wygląda Makowiecki!
- Miszczak zrobił z Romanowskiej gwiazdę. Osoba z planu mówi, jaka jest naprawdę
- Za komunię u Magdy Gessler zapłacisz krocie! Cena za talerzyk jest powalająca
- Wielkanoc u Derpienski. Tak powinny wyglądać święta każdej SZANUJĄCEJ SIĘ kobiety