5200 zł brutto wynagrodzenia zasadniczego, do tego dodatek funkcyjny w wysokości 2500 zł, dodatek specjalny wynoszący 3080 zł oraz dodatek stażowy w wysokości 1040 zł - w sumie 11 820 zł - tyle będzie odtąd zarabiał marszałek Podkarpacia Władysław Ortyl.
Wcześniej jego pobory dochodziły do 13900 zł, ale właśnie zostały obcięte przez radnych sejmiku województwa. Dokładnie o 20 proc, czyli nieco ponad 2 tys. zł. Za obniżeniem pensji marszałka Ortyla głosowało podczas ostatniej sesji 17 radnych, jeden się wstrzymał.
W życie wchodzi bowiem rozporządzenie dotyczące obniżki pensji dla samorządowców, którą ustanowił rząd Mateusza Morawieckiego w maju. Decyzja, którą nie wszyscy politycy PiS przyjęli z zadowoleniem, miała służyć poprawie wizerunku tej partii po gigantycznym skandalu z nagrodami, jakie pobierali w ostatnich latach członkowie rządu Beaty Szydło. Niektórzy dostali na konta w sumie powyżej 100 tys. zł.
Nie w każdym samorządzie radni głosowali za obcięciem pensji szefa urzędu. W Rzeszowie prezydent Tadeusz Ferenc nadal będzie zarabiał tyle samo, czyli 12,5 tys. zł brutto. Za obniżką jego poborów głosowało 8 radnych, a 15 było przeciwko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice