- Oferujemy tej młodej dziewczynie bezpłatną rehabilitację w naszym specjalistycznym ośrodku. Zapewniamy bezpłatny pobyt 19-latki i jej mamy - z samego rana w środę otrzymaliśmy telefon z Uzdrowisko Rymanów S.A. w Rymanowie Zdroju.
Okazało się, że ten telefon to efekt reakcji marszałka województwa podkarpackiego Władysława Ortyla na artykuł z wtorkowego wydania „Nowin”, w którym opisywaliśmy dramatyczną sytuację walczącej o życie 19-letniej Olgi Kopacz i jej mamy. Olga w sierpniu przeszła operację przeszczepu serca. Tuż przed nią, przez kilka tygodni była podłączona do sztucznego serca, gdyż ze swoim naturalnym nie była w stanie dłużej żyć. W okresie przed przeszczepem doszło do kilku udarów, w wyniku których Olga przestała chodzić, straciła władzę w rękach, nie mówiła. Powoli, dzięki rehabilitacji i swojej walce, wraca do normalności.
Przed świętami wróciła do domu w Przemyślu. Aby mogła wrócić do normalnego życia konieczna jest codzienna, systematyczna rehabilitacja. Zabiegi dziennie kosztują 135 złotych. To nie do udźwignięcia dla Olgi i jej mamy. Z tego powodu, do Czytelników Nowin zwróciły się do prośbą o pomoc.
Sytuacja wzruszyła marszałka Ortyla. O udzielenie pomocy zwrócił się do rymanowskiego uzdrowiska. To instytucja, której właścicielem jest województwo podkarpackie. W skład Uzdrowiska wchodzi m.in. szpital Podkarpackie Centrum Rehabilitacji Kardiologicznej „Polonia”, jeden z najlepszych w Polsce szpitali wyspecjalizowanych w rehabilitacji pacjentów po leczeniu kardiologicznym.
- Z inicjatywy marszałka zaoferowaliśmy Oldze bezpłatny turnus rehabilitacyjny. Pięciotygodniowy. Oczywiście, przyjedzie ze swoją mamą i razem przez ten okres będą u nas mieszkać. Właśnie ściągamy dokumentację lekarską z dotychczasowego leczenia Olgi. - mówi Iwona Olejnik, prezes zarządu Uzdrowisko Rymanów S.A.
Oferta pomocy zaskoczyła Ewę Kopacz, mamę Olgi.
- Nie spodziewaliśmy się aż takiej reakcji. Jesteśmy niezmiernie wdzięczne. Tym bardziej, że w Rymanowie będzie córce udzielona fachowa opieka. Szybko załatwiamy pilne sprawy i wyjeżdżamy - mówi pani Ewa. - Przemyślanki przyjadą do nas już w przyszłym tygodniu - dodaje prezes Olejnik.
Nasz tekst spotkał się również z dużym odzewem innych Czytelników.
„Trzymaj się dziewczyno. Dużo nie mam, ale pomogę” - napisał Czytelnik naszego portalu nowiny24.pl.
„Mam nadzieję, że jak najszybciej dojdziesz do zdrowia. A pomoc moja i innych tylko Ci to ułatwi, trzymaj się ciepło” - skomentował KER.
Każdy może wesprzeć walkę Olgi również poprzez wpłatę na konto Polskiego Towarzystwa Walki z Kalectwem, ul. Barska 15, 37-700 Przemyśl. Nr 48 1020 4274 0000 1902 0060 3738 z dopiskiem „Olga Kopacz”. Można również podarować 1 proc. podatku PIT. Nr KRS 0000020967 z dopiskiem „Olga Kopacz”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?