Marta Niewczas straci funkcję wiceprzewodniczącej rady miasta? Jest wniosek

Marta Niewczas od kwietnia pozostaje bez klubu w radzie miasta. Miejsce w SLD straciła po tym, jak została podkarpackim pełnomocnikiem Europy Plus, czyli ruchu społecznego, którego liderami są Aleksander Kwaśniewski i Janusz Palikot. Radni SLD już podczas kwietniowej sesji chcieli dodatkowo odwołać ją z funkcji wiceprzewodniczącej, ale wówczas nie znaleźli wystarczającej liczby osób wymaganej do złożenia wniosku. Udało się to za drugim razem i we wtorek sprawa trafi pod obrady.

- Nie żałuję, bo poświęcam stanowisko dla pięknej idei. Liczę jednak na rozsądek radnych. Powinni pokazać, że w ratuszu ważniejsza niż polityka jest praca na rzecz miasta. Ten wniosek nie jest merytoryczny, ale czysto polityczny - mówi M. Niewczas.

Pod projektem uchwały podpisało się ośmioro radnych: Wiesław Buż, Konrad Fijołek, Grzegorz Budzik i Beata Ratajczak z SLD, Witold Walawender z Rozwoju Rzeszowa, Andrzej Dec z PO oraz Jadwiga Stręk i Roman Jakim z PiS. - Dla mnie sprawa jest oczywista, skoro radna kandydowała z list Rozwoju Rzeszowa, powinna trwać przy tym ugrupowaniu. Zmieniając klub na SLD, a teraz wychodząc z niego straciła moje zaufanie i powinna złożyć mandat. Takie zachowanie jest nieuczciwe wobec wyborców - tłumaczy swoje stanowisko radny Jakim.

Niewykluczone, że od najbliższej sesji Marta Niewczas znowu będzie radną Rozwoju Rzeszowa. W ubiegłym tygodniu złożyła wniosek o przywrócenie jej do macierzystego klubu.