Marta Półtorak: z Unią Leszno powalczymy o wygraną

- Myśleliśmy, że mimo braku Scotta Nichollsa, drużyna pojedzie lepiej. Niestety, przegraliśmy wysoko. Nie pozwolę, aby zawodnicy usiedli i płakali. W niedzielę mają walczyć o wygraną z Unią Leszno - zapowiada Marta Półtorak, prezes Marmy.

Toruń to dla rzeszowskich żużlowców jedno z najgorszych miejsc w Polsce. Nie wygrali tam od niepamiętnych czasów. W niedzielę, na inaugurację sezonu, dostali od celującego w tytuł mistrza Polski Unibaksu tęgie lanie. Zwycięstwo "Aniołów" 63:28 deprymująco wpłynęło na zawodników i kibiców oraz odbiło się echem w kraju.

Tak, jak... przed rokiem

- Rok temu, po wysokiej porażce w inauguracyjnym meczu w Częstochowie z Włókniarzem, skazywano nas na degradację, a walczyliśmy o medal. Wierzę, że w tym będzie podobnie - mówi Marta Półtorak, prezes rzeszowskiej Marmy. - Warto przypomnieć, że 21 punktów z 35 zdobytych w tamtym meczu w Częstochowie wywalczył Nicki Perdersen.
Brak zgrania i Nichollsa

Prezes Półtorak nie ukrywa jednak niezadowolenia z postawy drużyny.

- Spodziewaliśmy się lepszej jazdy. Widać było brak zgrania zespołu, który pierwszy raz wystartował w takim składzie. Wyraźnie dała się odczuć nieobecność Scotta Nichollsa. Na trudnym torze od początku lepiej czuli się gospodarze, na domiar złego w drugim starcie pociągnęło motocyklem Martina Vaculika i zaczął on odczuwać skutki niedawnej kontuzji obojczyka. Ten zimny prysznic powinien wyjść na dobre drużynie, pozwolił zawodnikom zweryfikować możliwości, Nie może być jednak mowy o rozdzieraniu szat. Nie ma na to czasu.

O wygraną bez Zagara

- Trzeba się mobilizować i w niedzielę u siebie walczyć z Unią Leszno. Łatwo nie będzie, bo goście to mistrz Polski. W spotkaniu nie wystąpi Matej Zagar, który w tym samym czasie musi wystartować w indywidualnych mistrzostwach Słowenii - kontynuuje szefowa rzeszowskiego speedwaya. - Obiecał przyjazd i start przeciwko leszczyńskiej drużynie Nicholls. Do tego pojedynku przygotujemy się bardzo solidnie. Zawodnicy przyjadą do Rzeszowa wcześniej na trening. Zaprosimy także Camerona Woodwarda. Najlepsi znajdą się w składzie. Mam nadzieję, że kibice dopiszą i pomogą nam zwyciężyć.

Początek meczu z "Bykami" o godz. 16.30. Przedsprzedaż biletów prowadzona będzie w kasie Kina Helios, al. Powstańców Warszawy 14 od czwartku do soboty w godz. 8.30-22.