Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masowy wypadek z udziałem dzieci. Tak ćwiczyli ratownicy w Rzeszowie [WIDEO]

Beata Terczyńska
K.Łokaj
Z okazji Dnia Dziecka ratownicy i strażacy przygotowali pokaz, jak powinna wyglądać pomoc po wypadku na przewróconej zjeżdżalni.

Rety, co tu się stało ? - tak na widok dzieci, leżących wokoło ogromnej dmuchanej zjeżdżalni, umazanych na czerwono jak krwią, z wyglądającymi jak prawdziwe ranami, złamaniami, otarciami, jęczących, płaczących, oraz karetek i wozu strażackiego na sygnale reagowali niektórzy mieszkańcy w południe przechodzący przez Rynek. Na wieść, że to tylko symulacja wypadku, oddychali z ulgą i przyglądali się pokazowi z zaciekawieniem.

"Ile masz lat? Jak masz na imię? Zaraz ci pomożemy. Na razie nie ruszaj się, odpoczywaj. Czekaj tu spokojnie, karetka jest już na miejscu" - dobiegały komendy uwijających się sprawnie ratowników z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie, którzy rozpoczęli segregację medyczną, by kolorami oznaczyć ofiary wypadku.

- Czerwony oznacza pacjentów najbardziej poszkodowanych. Im trzeba pomóc w pierwszej kolejności, odwieźć do szpitala. W przypadku żółtego ta pomoc może być troszeczkę odroczona, a zielony oznacza pacjentów chodzących, wymagających opieki na końcu - mówi Tomasz Rybak, ratownik pogotowia. - Dziś mamy 2 czerwonych, 1 żółtego i 5 zielonych. Akcje z udziałem dzieci są specyficzne, emocje muszą odejść na bok, bo zestresowany ratownik nie pomoże.

Ratownik Kamil Łoboś dodaje, że każda tego typu symulacja jest dla nich ważna.

- Im więcej błędów popełnimy na ćwiczeniach, tym mniej w życiu realnym. Do dziecka musimy podejść inaczej niż do dorosłych. Musimy zapewnić mu komfort i poczucie bezpieczeństwa, zwłaszcza kiedy nie ma rodziców. Dziecko jest najtrudniejszym pacjentem.

Dzieciaki świetnie weszły w role. Szymon Bać z otwartym złamaniem na nodze i Wiktor Borowiec udający nieprzytomnego śmieją się, że dobrze się bawili, ale tylko dlatego, że wypadek nie zdarzył się naprawdę. Ta nauka z ratownictwa pozostanie im w pamięci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24