Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mateusz Jędryas show w meczu spadkowicza i mistrza. Głogovia – Sokół Sieniawa 1:6

kostek
Mateusz Jędryas dokonał rzadkiego wyczynu, strzelił pięć bramek w meczu!
Mateusz Jędryas dokonał rzadkiego wyczynu, strzelił pięć bramek w meczu! Grzegorz Kostka
Sokół Sieniawa, który w środę świętował awans do 3 ligi, wysoko ograł pogodzoną już ze spadkiem Głogovię 6:1. Pięć goli zdobył Mateusz Jędryas.

- Cóż powiedzieć o tym meczu, trzeba było go rozegrać i wygrać. Zadanie wykonaliśmy – podsumował na gorąco kierownik Sokoła Dariusz Majcher.

Sam mecz przebiegał od pierwszej do ostatniej minuty pod dyktando gości. Przyjezdni w obu połowach zdobyli po trzy gole.

Już w pierwszej połowie klasycznego hart-tricka ustrzelił Mateusz Jędryas, który swoje trzy bramki w tej odsłonie zdobył między 23. a 35. minutą. Po przerwie zespół z Sieniawy nie chciał spuszczać z tonu i mieć litości dla gospodarzy. Kolejne dwa trafienia zaliczył wspomniany już Mateusz Jędryas, zatrzymując strzelecki popis na pięciu zdobytych golach.

Miejscowi zagrożenie pod bramką przyjezdnych stwarzali praktycznie tylko po kontratakach. Po takiej jednej z akcji sędzia główny podyktował rzut karny dla gospodarzy. Skutecznym strzelcem, jak się później okazało honorowej bramki dla Głogovii okazał się Paweł Ciuła.

Wynik meczu ustalił w końcówce spotkania drugi z braci Jędryasów, Damian zdobywając gola w 88 minucie. Goście obok wykorzystanych okazji stworzyli sobie jeszcze kilka sytuacji strzelecki, lecz w tych przypadkach zabrakło troszkę skuteczności i szczęścia.

- Wygraliśmy wysoko, spotkanie bez większych emocji, mieliśmy mecz pod kontrolą od samego początku. Przeciwnik próbował swoich szans praktycznie tylko z kontrataku – mówił Marcin Wołowiec, trener Sokoła.

Bałem się troszkę o mobilizację chłopaków, bo parę dni temu uzyskaliśmy awans. Na szczęście podeszli do meczu bardzo poważnie, zagrali z ambicją. Bohaterem meczu bez dwóch zdań został Mateusz Jędryas, zdobywca pięciu goli i ustrzelił hart-tricka w pierwszej połowie. Fajny taki akcent prawie na koniec sezonu. Czekamy już na koniec ligowej rywalizacji i chwilę odpoczynku

- komentował Wołowiec.

Głogovia Głogów Małopolski - Sokół Sieniawa 1:6 (0:3)

Bramki: 0:1 M. Jędryas 23, 0:2 M. Jędryas 29, 0:3 M. Jędryas 35, 0:4 M. Jędryas 48, 0:5 M. Jędryas 58, 1:5 Ciuła 71-karny, 1:6 D. Jędryas 88.

Głogovia: Matusiak 3 – Kmuk 3, Ciuła 4, Chamera 3, Kmiotek 3 – Dec 3, Urbanik 3, Kowalski 3, Ochalik 3 (66 Frankiewicz), Slyva 3 – Laskoś 3 (63 Slyusarenko). Trener Jacek Sowa.

Sokół: Korziewicz 6 – Kardyś 7 (46 Syvij 7), Drożdżal 7, Kapuściński 8, M. Padiasek 7 – Brocki 8, Bursztyka 7 (60 S. Padiasek 7), Wilusz (15 Gnatek 7), Kasza 7 (60 D. Jędryas 7), Stefan 7 (70 Lis) – M. Jędryas 10 (75 Mołdoch). Trener Marcin Wołowiec.

Sędziował Jagieła 7 (Krosno). Widzów 50.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24