Do dramatu doszło 12 września ubiegłego roku w Kłobuczynie (gm. Gaworzyce). Anna R. urodziła w domu syna, a potem wspólnie ze swoją matką Teresą Sz. zakopały jego zwłoki w starej latrynie za domem. Straszna tajemnica została odkryta dwa tygodnie później przez dzielnicowego z gminy Kotla, gdzie Anna R. mieszkała z mężem. Obie kobiety zostały wtedy zatrzymane i decyzją sądu trafiły do aresztu.
- Dziecko urodziło się żywe, jednak opinia biegłych z Akademii Medycznej wykluczyła możliwość postawienia oskarżonym zarzutu zabójstwa - mówiła jeszcze przed rozpoczęciem procesu prokurator Agnieszka Kluczyńska, dodając, że obie kobiety częściowo przyznały się do winy.
Dla 21-letniej Anny R. była to trzecia ciąża. Dwie starsze dziewczynki (4 lata i 1,5 roku) zostały jej odebrane.
Wyrok nie jest prawomocny, a prokuratura zapowiedziała złożenie apelacji.
Zobacz: Cztery dni piła, piątego urodziła. Usłyszała zarzuty
Źródło:
TVN 24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu