Maturzyści o egzaminie z matematyki: banalny, łatwiutki, spoko

Sale opuszczali z zadowolonymi minami., Nie spodziewali się, że pójdzie aż tak łatwo.

- Nie chcę zapeszać, ale myślę, że bardzo dobrze mi poszło - mówiła Ola Trzeciak z II LO. - Szłam na egzamin z dobrym nastawieniem, w ogóle się nie denerwowałam, bo lubię ten przedmiot. Mieliśmy zadania z prawdopodobieństwa, porównywaliśmy pola basenów, obliczaliśmy długości, szerokości, równania, nierówności, logarytmy. Były też działania na potęgach. Dużo tego. Z niektórymi poradziłby sobie uczeń z gimnazjum. Zależy mi na jak najwyższych wynikach, bo planuję studia ekonomiczne w Krakowie.

Na Podkarpaciu maturę z matematyki na poziomie podstawowym zdawało ponad 25 tys. uczniów. Trudniejszą część rozszerzoną zdecydowało się pisać 3620, w Rzeszowie 711.