Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mąż zarażonej świńską grypą tarnobrzeżanki: szkoda, że Halinki jeszcze nie ma!

Marcin Radzimowski
Zbigniew Młodawski z Tarnobrzega cieszy się, że już jest w domu. Czeka, kiedy szpital opuści zona Halina.
Zbigniew Młodawski z Tarnobrzega cieszy się, że już jest w domu. Czeka, kiedy szpital opuści zona Halina. Fot. Marcin Radzimowski
- Jeszcze te emocje gdzieś tam w głowie się kołaczą. Cieszę się, że wróciłem z synami do domu, ale szkoda, że Halinki jeszcze nie ma - mówi Zbigniew Młodawski z Tarnobrzega, mąż 48-latki - pierwszej w Polsce osoby zarażonej świńską grypą.

W piątek około południa pan Zbigniew oraz jego dwaj synowie - 30-letni Karoli 37-letni Sebastian, opuścili mielecki szpital. Było to możliwe po tym, jak wykluczono, aby zostali zarażeni wirusem grypy. W szpitalu wciąż pozostaje pani Halina, wszystko wskazuje na to, że opuści placówkę w poniedziałek.

- No cóż, tyle wytrzymałam, to i te dwa dni posiedzę w szpitalu. Niestety nie mogłam nawet się spotkać z mężem i synami, kiedy wychodzili ze szpitala, bo do mojego pokoju wstęp maja tylko lekarze i osoby z personelu - wyjaśnia tarnobrzeżanka.

Synowie państwa Młodawskich w domu posiedzieli tylko chwilę, później ich "wywiało" do kolegów. A pan Zbigniew na początku zajął się psami Borysem i Fido, które przez dwa dni bardzo się stęskniły za domownikami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24