Sprawcą incydentu jest 36-letni Polak, mieszkaniec woj. dolnośląskiego. Dorywczo dorabia jako kierowca prywatnego autobusu kursującego z Rzeszowa do Mościsk na Ukrainie. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, we wtorek odstawił on pasażerów do Mościsk, po czym pustym już autobusem wracał do Polski.
Po stronie ukraińskiej tamtejsze służby ujawniły, że w autobusie ukrył 650 paczek papierosów. Na poczet grożącej mu kary grzywny, ukraińscy funkcjonariusze zajęli 7 tysięcy dolarów, które kierowca miał przy sobie i odebrali mu paszport. Autokar polecili odstawić na parking.
W trakcie wykonywania tego polecenia, mężczyzna nagle zawrócił pojazd i z dużą prędkością wjechał na polską stronę. Będąc już na przejściu w Medyce, zatrzymał się przed naszymi funkcjonariuszami Straży Granicznej i opowiedział o zdarzeniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?