Mieszkaniec powiatu krośnieńskiego, jadąc w poniedziałek około godz. 13 przez Dobrzechów w kierunku Jasła, zauważył leżącego w rowie człowieka. Zgłosił to dyżurnemu strzyżowskiej jednostki.
Policjanci, po przyjeździe na miejsce, sprawdzili stan leżącego – mężczyzna nie miał żadnych urazów świadczących, że został potrącony przez samochód. Nie mógł jednak poruszać się o własnych siłach, jego mowa była niewyraźna, a wypowiedzi nielogiczne. Ponieważ nie było od niego czuć alkoholu, policjanci nabrali podejrzeń, że mężczyzna mógł dostać udaru i powiadomili pogotowie ratunkowe.
Czytaj także
Do czasu przyjazdu karetki czuwali przy mężczyźnie, ułożyli go w bezpiecznej, wygodnej pozycji, zapobiegającej ewentualnemu zachłyśnięciu się. Przez cały czas sprawdzali jego czynności życiowe, ponadto utrzymywali z nim kontakt werbalny, aby ograniczyć możliwość utraty przytomności. Zespół pogotowia ratunkowego potwierdził podejrzenie udaru. Chory został przewieziony do szpitala, gdzie na oddziale neurologicznym udzielono mu pomocy.
TOP 10 niebezpiecznych dróg na Podkarpaciu w 2018 roku. Tuta...
AKTUALIZACJA 30 sierpnia
Do redakcji Nowin dotarła informacja, że mężczyzna, który miał dostać udaru, był pijany. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
O sprawdzenie tej informacji poprosiliśmy strzyżowskich funkcjonariuszy.
- Policjanci nie byli w stanie przebadać tego człowieka, a zespół pogotowia potwierdził przypuszczenie funkcjonariuszy, że mężczyzna prawdopodobnie miał udar - wyjaśnia podkom. Piotr Niemiec z Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie.
Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu specjalistycznej pomocy. Badania szpitalne wykazały, że był nietrzeźwy.
Żłobki tylko dla szczepionych