Mężczyzna zmarł podczas policyjnej interwencji w Radymnie. Czy policjanci przekroczyli uprawnienia?

Klaudia Oronowicz-Chudzik
Klaudia Oronowicz-Chudzik
Łukasz Solski
Łukasz Solski
W trakcie policyjnej interwencji w Radymnie k. Jarosławia zmarł 42-letni mężczyzna. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że policjanci wyciągnęli go na schody i poturbowali. Prokuratura Okręgowa w Przemyślu bada sprawę pod kątem przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy.

Do tego tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek (12 września) po południu, w sklepie na osiedlu Jagiełły w Radymnie. Według świadków mieszkaniec Radymna został na zewnątrz powalony i przyduszony. Mężczyzna stracił przytomność. Funkcjonariusze przystąpili do reanimacji, która była kontynuowana w karetce. Niestety, bez efektu.

Jak poinformowała nas Beata Starzecka, zastępca prokuratora okręgowego w Przemyślu - interwencja jaka została podjęta przez funkcjonariuszy policji była efektem telefonicznego zgłoszenia o tym, że mężczyzna co do którego są podejmowane czynności, jest agresywny i może mieć przy sobie niebezpieczne przedmioty. Starzecka dodaje także, że do interwencji doszło w sklepie zlokalizowanym nieopodal miejsca zamieszkania osoby zgłaszającej.

„Wyciągnęli go na schody i poturbowali”

- Dowiedziałem się od osób, które były przed sklepem i od ekspedientki, że mężczyzna stał w kolejce. Policjanci zabrali go. Mówił, żeby mu nic nie robili, że on będzie spokojny. Policjanci wyciągnęli go na schody i poturbowali. Wtedy trzeba było go już reanimować, bo stracił przytomność. Przyjechała karetka i mężczyznę przez godzinę ratowano w karetce. Niestety, zmarł w ambulansie - powiedział Piotr Ziemiacki, mieszkaniec osiedla, gdzie doszło do tragedii.

Inne osoby wypowiadały się w podobnym tonie. Padało nawet słowa „mordercy”, „zabiliście człowieka”. - Policjanci użyli siły wobec mężczyzny, który w tym momencie nie stwarzał zagrożenia - mówiła jedna z kobiet.

W śmierć syna nie mogła uwierzyć jego matka, która zjawiła się na miejscu. Łzy mieszały się z krzykami w stronę policji.

Zmarły 42-latek miał był leczony psychiatrycznie.

W tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Przemyślu prowadzi postępowanie przygotowawcze, którego przedmiotem jest przekroczenie uprawnień przez interweniujących funkcjonariuszy policji, w efekcie czego miało dojść do zgonu pokrzywdzonego.

- Jeżeli chodzi o okoliczności interwencji, czynności wykonane i wyniki czynności jakie zostały wykonane do tej pory (przez prokuraturę - przyp. red), na chwilę obecną nie będą podawane do wiadomości publicznej, ponieważ śledztwo jest w fazie początkowej i my również nie mamy jeszcze pełnego obrazu sprawy – informuje Beata Starzecka, zastępca prokuratora okręgowego w Przemyślu.

Przyczynę śmierci 42-latka wyjaśni sekcja zwłok.

Śmierć mężczyzny w trakcie policyjnej interwencji w Radymnie...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24
Dodaj ogłoszenie