Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto stawia nowe wiaty przystankowe

Małgorzata Froń
ZTM obiecuje, że sprawdzi, czy przy ulicy Ofiar Katynia jest możliwość zamontowania wiaty przystankowej.
ZTM obiecuje, że sprawdzi, czy przy ulicy Ofiar Katynia jest możliwość zamontowania wiaty przystankowej. Krzysztof Łokaj
Do naszej redakcji zadzwonił czytelnik, pan Tadeusz, mieszkaniec rzeszowskiego osiedla Baranówka z informacją na temat wiaty. A właściwie jej braku przy ulicy.

Czytelnik z osiedla Baranówka poinformował Nowiny, że na przystanku autobusowym przy ulicy Ofiar Katynia, w pobliżu ulicy Błogosławionej Karoliny nie ma wiaty.

- Brak zadaszenia przystanku, szczególnie teraz, kiedy idą chłody i pada deszcz, to duże utrudnienie dla czekających na autobus pasażerów - podkreśla pan Tadeusz. - Gdy pada, ludzie chowają się pod wiaduktem. Taka wiata to nie jest jakiś ogromny koszt, więc może służby miejskie zainteresowałyby się tym przystankiem i coś z tym zrobiły - proponuje.

Montujemy wiaty sukcesywnie

Czytelnik dodaje, że w innych częściach Rzeszowa stoją wiaty podgrzewane w okresie chłodów, a na tym nawet zwykłej nie ma.

Anna Kowalska, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie tłumaczy, że w chwili obecnej są prowadzone prace przy montowaniu wiat.

- Wymiana wiat przystankowych to kontynuacja programu transportowego w ramach którego miasto kupiło m.in. 80 autobusów. W 2014 roku zaczęliśmy też wymieniać wiaty i montować nowe. Mamy w tej chwili 210 nowych wiat, które chcemy zamontować jeszcze przed zimą - wyjaśnia.

- Robimy to sukcesywnie, ale jeszcze chwilę to potrwa. Mam nadzieję, że w ciągu miesiąca albo dwóch, wszystkie wiaty, tam gdzie ich brakuje, zostaną zamontowane. Robimy też przeglądy już zamontowanych. Proszę mieszkańców o chwilę cierpliwości - dodaje.

W całym mieście jest w sumie ponad 280 wiat i 550 przystanków.

Ocieplany przystanek w Rzeszowie już działa [FOTO,WIDEO]

Rzeszów ma najlepsze wiaty przystankowe. Grzejące

W listopadzie ubiegłego roku, kiedy ZTM hucznie otwierał pierwszą w Polsce ogrzewaną wiatę przy ulicy Lisa Kuli na wysokości Galerii Graffica. Cała Polska o tym mówiła. Dzisiaj w mieście jest już dwie takie wiaty, a mają być kolejne. Taka wiata kosztuje 76 tysięcy złotych. Ma podgrzewaną posadzkę betonową, grzejącą ławkę, promienniki podczerwieni ogrzewające powietrze z góry.

- Mamy nadzieję, że ZTM budując wiaty podgrzewane, nie zapomni też o tych miejscach, w których ich nie ma - komentują mieszkańcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24