Miasto Szkła Krosno przegrało wysoko nad morzem. Kotwica pewna swego po trzech kwartach

Efektowna wygrana z rezerwami Śląska Wrocław dawała pewne nadzieje na to, że krośnianie nie sprzedadzą tanio skóry nad morzem. Początek meczu zapowiadała wyrównany pojedynek, ale był to tylko pozór. Nasz zespół walczył, odgryzał się, ale został zasypany „trójkami”, których gospodarze trafili aż 19.

W tej sytuacji zaliczka Kotwicy rosła z kwarty na kwartę i po 30 minutach osiągnęła poziom 28 punktów (66:38). To już przesądzało sprawę. Tyle dobrego, że w ostatniej ćwiartce nasza ekipa nie oddała pola, przez co przewaga kołobrzeżan już nie urosła.

Graczem meczu został Mikołaj Kurpisz (22 pkt., 8 zb.), który tym samym uzyskał eval 33. Po stronie zespołu z Krosna jedynie Michał Jankowski uzyskał dwucyfrowa zdobycz punktową (15).

W następnej kolejce (27.11) krośnian czeka potyczka z Dzikami Warszawa, kolejnym zespołem z czołówki tabeli.

Sensation Kotwica Kołobrzeg - Miasto Szkła Krosno 85:59 (20:15, 21:11, 25:12, 19:21)

Sensation Kotwica: Washington 16 (4x3), Półkotycki 5 (1x3), Kurpisz 22 (6x3, 8 zb., 3 bl.), Pieloch 12 (4x3), Śmigielski 3 (7 as., 4 str.) oraz Dzierżak 10 (1x3), Długosz 7 (1x3), Kowalenko 5 (1x3), Walkowiak 0, Klawa 5 (1x3, 9 zb., 5 as.), Klocek 0. Trener Rafał Frank.

Miasto Szkła: Traczyk 0 (5 as., 4 str.), Dawdo 5 (1x3), Dubults 8, Heliński 6 (3 prz.), Jankowski 15 (2x3) oraz Śpica 2, Zagórski 7 (1x3), Harris 8 (1x3, 9 zb.), Oczkowicz 8, (2x3), Łałak 0 (5 as.). Trener Roman Prawica.

Widzów 1000.

Wkrótce więcej informacji