Mecz w Poznaniu był pierwszym w sezonie, w którym „Szklany Team” wystąpił pod wodzą Edmundsa Valeiko. Łotysz miał sprawić, że nasza ekipa wskoczy do ósemki. Zaczął dobrze, zespół umiał się postawić niemal każdemu rywalowi, także w obcych halach, ale kilka przegranych końcówek meczowych sprawiło, że szanse na fazę play off wyglądają obecnie bardziej na matematyczne, aniżeli na realne.
Miasto Szkła zajmuje 14. pozycję w tabeli, ale nawet gdyby założyć, że wygra zaległy mecz ze Śląskiem II Wrocław, strata do ósemki będzie wynosić 2 punkty. To dużo, a do tego Żak Koszalin, który ma punkt więcej, jest od krośnian lepszy w meczach bezpośrednich.
Możliwe, że ta kolejka wiele wyjaśni. Niestety, w kwestii walki o play off nie wszystko zależy od nas. Nawet seria czterech zwycięstw na koniec fazy zasadniczej może nie wystarczyć.
mówi Michał Jankowski, pierwszy strzelec naszego pierwszoligowca
Krośnianie ostatnio poradzili sobie w Bytomiu, wreszcie okazali się lepsi od rywala na finiszu i tym samym przerwali serię porażek, która wyniosła 4 mecze.
– Szkoda kilku meczów, bo bylibyśmy w innym miejscu i o wiele bliżej celu – podkreśla nasz rozmówca. – Nie ma jednak co narzekać. Musimy do końca grać najlepiej, jak tylko potrafimy. Przyjeżdża młody, nieobliczalny zespół i musimy zagrać z głową, żeby postawić na swoim.
Mecz w krośnieńskiej hali rozpocznie się o godzinie 20.
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?