Z początkiem listopada ub.r. wielkopolski przedsiębiorca zarejestrował w sądzie partię Polska 2050, co uniemożliwiło Szymonowi Hołowni rejestrację swojej organizacji politycznej pod taką samą nazwą, co zapowiadał od miesięcy.
Ruch Włodzimierza Zydorczaka spotkał się z publicznymi komentarzami ruchu Szymona Hołowni. Jego zastępca i wiceprezes stowarzyszenia Polska 2050 dystansował się od partii Zydorczaka, zapewniając, że nie ma ona niczego wspólnego z stowarzyszeniem i inicjatywami Ruch Polska 2050 Hołowni. Oliwy do ognia sporu dolała rejestracja przed zbliżającymi się w Rzeszowie wyborami przedterminowymi prezydenta miasta Komitetu Wyborczego Polska 2050, o który wnioskował Włodzimierz Zydorczak. W Wypowiedzi dla Nowin Michał Kobosko ustosunkował się do tego faktu.
POLECAMY: Hołownia: Nie jesteśmy ani zacietrzewionym anty-PiS-em, ani niczyją przystawką
- Mamy do czynienia z próbą oszustwa – oceniał sytuację z listopada ub. r. i rejestrację komitetu wyborczego. – Mamy grupkę konkretnych osób, które próbują wprowadzić w błąd, okłamać mieszkańców Rzeszowa, sugerując, że ich działania mają jakikolwiek związek z ruchem Szymona Hołowni. To wykorzystywanie marki, jaką stworzyliśmy, rejestrując stowarzyszenie. Po to, by sprawić wrażenie, że ich „kandydatka z kosmosu” w rzeszowskich wyborach, w jakikolwiek sposób jest powiązana z Ruchem 2050 Szymona Hołowni.
„Kandydatką z kosmosu” Polski 2050 na prezydenta Rzeszowa okazała się być Małgorzata Grzywa, wójt gminy Oświęcim w latach 2010-2014, co potwierdził prezes partii.
Publiczne, a krytyczne wypowiedzi Kobosko na temat jego formacji politycznej stały się powodem, dla którego Zydorczak złożył w Sądzie Okręgowym w Rzeszowie wniosek, w którym domagał się, by sąd zakazał Michałowi Kobosko rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, sprostowania tych, które już publicznie padły, oraz przeprosin, zamieszczonych w mediach. Na „liście sprzeciwu” szefa partii znalazły się i takie sformułowania Kobosko: rejestracja partii Polska 2050 jest „efektem bałaganu prawnego w Polsce”, partia jest „partią-słupem” i „przywłaszczyła sobie” nazwę stowarzyszenia Polska 2050 Szymona Hołowni.
Sprawa przed SO w Rzeszowie odbywała się w trybie wyborczym, 2 kwietnia, sąd przychylił się do oczekiwań Zydorczaka: ma sprostować i przeprosić. Skazany nieprawomocnie odwołał się od takiego wyroku do rzeszowskiego sądu apelacyjnego, ten odrzucił wiosek Zydorczaka, co oznacza, że wiceprezes stowarzyszenia Hołowni nie musi ani przepraszać ani prostować swoich wypowiedzi.
- Nie ma ustnego uzasadnienia do wyroku – zapewnia sędzia Zygmunt Dudziński, rzecznik sądu apelacyjnego. – Zostanie sporządzone na piśmie, o ile wystąpi o to którakolwiek ze stron postępowania.
Satysfakcji z takiego werdyktu nie kryje Michał Kobosko.
- Od początku byliśmy przekonani, że roszczenia pana Zydorczaka i jego partii są bezpodstawne - oświadczył. - Dziś Sąd Apelacyjny w Rzeszowie to potwierdził.
Satysfakcję pogłębia fakt, że 7 kwietnia Sąd Okręgowy w Warszawie zarejestrował partię „Polska 2050 Szymona Hołowni”.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
- Tak NAPRAWDĘ żyje matka dziecka Kevina, co z pieniędzmi od faceta Roksany?