Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Kubiak: Sezon reprezentacyjny jest stracony. Atakować na pustej siatce mogę w ogródku

red/bill
Kubiak nie widzi sensu obozu w Spale. "Sezon jest stracony"
Kubiak nie widzi sensu obozu w Spale. "Sezon jest stracony" fot. sylwia dabrowa / polska press
Wkrótce mają zostać otwarte Centralne Ośrodki Sportu w Spale i w Wałczu. W tym pierwszym zwykle przygotowują się m.in. siatkarze. Jednak w obliczu obostrzeń rządu, jak zgrupowanie miałoby wyglądać, Michał Kubiak jest sceptycznie nastawiony do tego, by się odbyło. - Jeżeli wszyscy przejdą test na koronawirusa i będzie on negatywny, to czemu mamy mieszkać pojedynczo czy trenować po trzy osoby. Atakować na pustej siatce mogę w ogródku, piłkę wystawi mi żona - skwitował kapitan reprezentacji Polski.

Polski rząd opracował plan "odmrażania" sportu. Pierwszy etap już trwa, drugi zacznie się 4 maja. W zależności od rozwoju sytuacji z pandemią koronawirusa przejdzie w etap trzeci, w którym m.in. będzie można ćwiczyć w halach. Natomiast ze wstępnych ustaleń wynika, że reprezentacja siatkarzy miałaby rozpocząć zgrupowanie w Spale na początku czerwca. Miałoby ono się odbywać na specjalnych zasadach. Wśród nich rygor "pokój-trening-pokój". Oczywiście przyjazd na obóz poprzedzi dwutygodniowa izolacja.

- Jeżeli wszyscy przejdą test na koronawirusa i będzie on negatywny, to czemu mamy mamy mieszkać pojedynczo czy trenować po trzy osoby. Nie jestem ekspertem, ale na chłopski rozum wydaje mi się, że zdrowy od zdrowego się nie zarazi. Inna sprawa, to jak mamy trenować w tak małych grupach? Atakować na pustej siatce mogę w ogródku, piłkę wystawi mi żona - skomentował w Polsacie Sport Michał Kubiak, który odniósł się też do reżimu, w jakim miałaby funkcjonować drużyna. - Nie wiem, czy któryś z nas wytrzyma dwa czy trzy tygodnie w systemie trening, jedzenie, pokój jednoosobowy. O dłuższym okresie nie ma nawet co mówić.

Pod znakiem zapytania stoją też tegoroczne rozgrywki drużyn narodowych. Igrzyska olimpijskie zostały przesunięte na przełom lipca i sierpnia 2021 r. Według nieoficjalnych informacji Liga Narodów również się nie odbędzie, a na pewno nie w takiej formule, jak w poprzednich latach, gdzie drużyny co tydzień czy dwa latały po kilka tysięcy kilometrów.

- Dla mnie ten sezon reprezentacyjny jest już stracony - ocenił Kubiak w programie #7strefa w Polsacie Sport. - Nie sądzę, żeby odbyły się jakiekolwiek rozgrywki. Nie wyobrażam sobie, by zespoły przyjechały do kraju, odbyły dwa tygodnie kwarantanny, potem grały dwa lub trzy tygodnie i po powrocie do kraju znowu odbywały kwarantannę. To są dwa miesiące spędzone poza domem. W imię czego? Żeby zarobiła trochę pieniędzy? Natomiast przerwa wszystkim wyjdzie na dobre, bo w ostatnich kilku latach było tyle grania, że każdy z nas prosił o odrobinę wolnego nie tyle na zregenerowanie ciała co przede wszystkim umysłu.

32-letni przyjmujący jest zawodnikiem japońskiego klubu Panasonic Panthers. Z Azji wrócił przed weekendem i jest w trakcie odbywania dwutygodniowej kwarantanny.

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Michał Kubiak: Sezon reprezentacyjny jest stracony. Atakować na pustej siatce mogę w ogródku - Sportowy24

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24