Po tym, jak z powodu spodziewanych opadów śniegu odwołano królewski etap, klasyfikacja generalna wyścigu Tirreno-Adriatico, była kwestią otwartą. O wygranej mogli myśleć właściwie wszyscy zawodnicy z pierwszej dziesiątki. Dlatego też przed wtorkową czasówką zawodnicy robili wszystko, by zmienić układ sił już w poniedziałek.
25 kilometrów przed metą, korzystając z walki na lotnej premii, z peletonu oderwała się grupa silnych zawodników z Michałem Kwiatkowskim (Sky), Peterem Saganem (Tinkoff), Gregiem Van Avermaetem (BMC) i liderem wyścigu Zdenkiem Stybarem (Etixx Quick-Step). Stybar i Sagan mieli po dwóch pomocników, więc ucieczka oddalała się od peletonu w dość szybkim tempie. Mimo pogoni, którą nieco zatrzymała kraksa, grupa zasadnicza miała kłopoty, by wchłonąć uciekinierów. Peleton jechał dość nerwowo, a liczni zawodnicy, w tym Vincenzo Nibali (Astana), bezskutecznie próbowali dołączyć do ucieczki.
Ostatecznie doścignięciu grupy przez peleton zapobiegło mocne pociągnięcie Michała Kwiatkowskiego na ostatnich 500 metrach. „Kwiato” został jednak tuż przed kreską wyprzedzony przez rasowych sprinterów: Sagana i Van Avermaeta, dla niego ten teren był zbyt płaski.
Ale postawa Kwiatkowskiego to dobry prognostyk przed wiosenną kampanią klasyków, która rusza w najbliższą sobotę w Mediolanie. Zwycięstwo w kolarskim monumencie Mediolan-San Remo to jedno z wielkich marzeń Polaka. La Primavera, bo tak nazywany jest ten klasyk, to jeden z najdłuższych wyścigów w roku (liczy w tym roku 291 kilometrów), wygrywają go naprawdę silni kolarze, którzy są w stanie przetrzymać nie tylko trudy wyścigu, ale też i złą pogodę. A w tym roku prognozy pogody na weekend nie są najlepsze. Ale - jak mówi Michał Kwiatkowski - zimno i deszcz najbardziej przeszkadzają tym kolarzom, którzy są w gorszej formie.
Ale nim najlepsi kolarze klasyczni staną na starcie La Primavera, muszą rozstrzygnąć między sobą zwycięstwo na Tirreno-Adriatco. To rzadki przypadek, bo zazwyczaj na włoskim wyścigu triumfują świetni górale: jak Vincenzo Nibali w 2013, Alberto Contador (Tinkoff) w 2014, czy rok temu Nairo Quintana (Movistar).
Walka na wtorkowej czasówce będzie zacięta, bo różnice czasowe są minimalne. Jednak na trasie liczącej 10 kilometrów odrobienie więcej niż kilku sekund wydaje się niemożliwe.
Wyniki 6. etapu Tirreno-Adriatico, Castelraimondo – Cepagatti (210 km):
1. Greg van Avermaet (BMC) 4:34:14
2. Peter Sagan (Tinkoff)
3. Michał Kwiatkowski (Team Sky) 00:02
4. Zdenek Stybar (Etixx-Quick Step) 00:04
5. Caleb Ewan (Orica GreenEdge) 00:07
6. Alejandro Valverde (Movistar)
7. Sacha Modolo (Lampre-Merida)
8. Jurgen Roelandts (Lotto Soudal)
9. Sonny Colbrelli (Bardiani-CSF)
10. Moreno Hofland (LottoNL - Jumbo)
Klasyfikacja generalna:
1. Greg van Avermaet (BMC) 20:30:43
2. Zdenek Stybar (Etixx Quick-Step) 00:07
3. Peter Sagan (Tinkoff) 00:08
4. Bob Jungels (Etixx Quick-Step) 00:21
5. Gianluca Brambilla (Etixx Quick-Step)
6. Thibaut Pinot (FDJ) 00:28
7. Sebastien Reichenbach (IAM Cycling)
8. Roman Kreuziger (Tinkoff) 00:30
9. Michał Kwiatkowski (Sky) 00:31
10. Vincenzo Nibali (Astana) 00:34
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Afterparty u Gąsowskiego ujawnione. Bąbelki w kieliszku i akademickie towarzystwo
- Nie uwierzycie, co Daniel Martyniuk wyczynia tuż po weselu! Wrócił do formy
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
- Tak NAPRAWDĘ żyje matka dziecka Kevina, co z pieniędzmi od faceta Roksany?