- Jestem w Team Sky od półtora roku, ale czuję jakby to trwało dużo dłużej. Znalazłem swoje miejsce. Tego właśnie potrzebowałem: poczuć takie wsparcie, być częścią rodziny. Rodziny Team Sky - twierdzi "Kwiato".
Przedłużenie kontraktu nazywa łatwą decyzją:
- Jestem szczęśliwy, że dostałem propozycję, by jeździć tu przez kolejne trzy lata - dodaje Michał. - Zespół był przy mnie w poprzednim roku, kiedy przeżywałem trudne chwile. Jestem za to ogromnie wdzięczny. Teraz też mam olbrzymie wsparcie.
Rok 2017 sam określa jako najlepszy w swojej karierze. Wygrał Strade Bianche, jeden z monumentów Mediolan – San Remo i w końcu klasyk w San Sebastian. Był też ważną częścią zespołu, wspierającego Chrisa Froome'a na drodze triumf w Tour de France.
- „Kwiato" ma świetny sezon. Sam też wygrał kilka ważnych wyścigów, ale dla mnie najlepszą próbką jego umiejętności był Tour de France. Jest niezwykle uniwersalny i gotów do poświęceń dla dobra drużyny. Czy chodzi akurat o prowadzenie peletonu po płaskim terenie, czy rozumienie taktyczne wyścigu, czy przeprowadzanie lidera na odpowiednią pozycję, czy długie wspinaczki w górach... On umie wszystko. Mamy szczęście, że jest z nami - chwali go lider ekipy, Chris Froome
- Bardzo się cieszę na kolejne lata z Team Sky, bo wierzę, że to dla mnie najlepsze miejsce do rozwoju. Jestem przekonany, że mogę w tym zespole jeszcze dużo wygrać - cieszy sie torunianin.
Po świetnym występie w Tour de France, wielu ekspertów widzi w Michale lidera zespołu w jednym z wielkich tourów. On sam woli się jednak nie spieszyć.
- Niektórzy chcieliby koniecznie mnie zaszufladkować. Mówią: masz iść w kierunku wielkich tourów, albo masz wygrywać wyścigi jednodniowe. Moja droga to cierpliwość i małe kroczki. Jeśli wciąż będę pracował nad jazdą w górach i na czas, jeżeli sprawdzę się z powodzeniem w wyścigach tygodniowych, takich jak chociażby Paryż-Nicea, i jeśli będę czuł, że mogę powalczyć w wielkim tourze, to tak: na pewno skorzystam z tej szansy. Jestem w najlepszym możliwym zespole, by spróbować – mówi Kwiatkowski.
Na razie trenuje w Livigno, by podtrzymać znakomitą serię w tym sezonie. Przed nim kilka wyzwań. Ściganie wznowi pod koniec sierpnia w Plouay. Potem wystartuje w Tour of Britain, który będzie ostatnią próbą przed mistrzostwami świata w Bergen. Sezon zakończy w Lombardii.
- W tym sezonie na razie wszystko idzie tak, jak sobie zaplanowałem. Odnalazłem swoje miejsce w zespole, wygrałem kilka wyścigów jednodniowych, pokazałem się z dobrej strony w Tour de France, na czym bardzo mi zależało. Mam nadzieję, że ciąg dalszy nastąpi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?