- 28 lipca 1895 roku zebrali się działacze ludowi, aby utworzyć zorganizowany ruch ludowy i od tego dnia przyjmuje się, że powstał zorganizowany Ruch Ludowy, który ma swoją kontynuację do dziś – wspominał Mieczysław Kasprzak z PSL.
Przy okazji skomentował zamieszanie z ogłoszeniem daty wyborów prezydenta Polski.
- Każdy termin, który będzie do zaakceptowania przez społeczeństwo, będzie dobry. Po pierwsze musimy mieć zgodę narodu. Co z tego, że kandydat zostanie wybrany, skoro wynik wyborów może być przez następne 5 lat kwestionowany? Do tego nie możemy dopuścić. Dlatego wszystkie partie polityczne oraz kandydaci powinni się na ten temat wypowiedzieć
– stwierdził działacz PSL.
Odniósł się również do protokołu Państwowej Komisji Wyborczej, dotyczącego wyborów 10 maja. A z której opublikowaniem Mateusz Morawiecki czekał aż 3 tygodnie. Przypomnijmy, że dopiero po opublikowaniu uchwały, marszałek Sejmu będzie mogła wyznaczyć nową datę wyborów.
- To pokazuje kombinację, jaka jest prowadzona wokół wyborów. Premier nie robi łaski, że publikuje to, co uchwaliła PKW – grzmiał Mieczysław Kasprzak z PSL.
I przypomniał, że były takie sytuacje, że publikacje niektórych uchwał w Sejmie odbywały się nocą.
- A tutaj tyle trzeba było czekać. Rządzący analizowali czy im się to opłaci, czy się nie. Premier jest zwykłym urzędnikiem, którego obowiązkiem jest zlecenie publikacji – mówił Kasprzak.
FLESZ: Wybory prezydenckie 2020. Trzaskowski za Kidawę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?