Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mielczanin sprzedawał jeepa, który spłonął w USA?

ape/KWP
Zabezpieczony samochód
Zabezpieczony samochód KWP
Jeep, którego sprzedawał 38-letni mielczanin miał być "prawie jak nowy". Jednak dziennikarze programu "Turbo kamera" ustalili, że z numeru VIN oferowanego do sprzedaży jeepa wynika, że pojazd spłonął na terenie USA.

Sprawa wyszła na jaw podczas gdy dziennikarze programu "Turbo kamera" nagrywali materiał na terenie Mielca.

- Chodziło o ofertę sprzedaży samochodu. W znalezionym przez nich ogłoszeniu, widniał zapis, że oferowany przez mieszkańca Mielca samochód marki Jeep Wrangler SUV Sport jest bezwypadkowy, nie malowany i „prawie jak nowy”. Natomiast ustalenia dziennikarskie wskazywały, że z numeru VIN oferowanego do sprzedaży samochodu wynika, że pojazd spłonął na terenie Stanów Zjednoczonych. - informuje policja.

Gdy potencjalny kupiec umówił się ze sprzedającym, ten nadal uważał, że auto jest w idealnym stanie. Na miejsce wezwano więc policję. Zabezpieczono samochód razem z kluczykami i dokumentami pojazdu.

38-letniemu mielczaninowi postawiono zarzut usiłowania oszustwa.

- W czasie przesłuchania mężczyzna przyznał, że miał informacje od innych zainteresowanych zakupem, że pojazd mógł być wcześniej spalony, mimo to ponownie zdecydował się na sprzedaż tego samochodu. - poinformowała KWP.

Prowadzone są dalsze czynności, które mają ustalić czy samochód odrestaurowano, czy zostały w nim przebite numery VIN.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24