Mielec > Fałszywy importer nadal w areszcie

10 lutego policjanci zatrzymali kierującego firmą Ryszarda A. Postawiono mu zarzut, iż w okresie od 18 grudnia do 8 lutego chcąc osiągnąć korzyści majątkowe wprowadzał ludzi w błąd, podając, że ma możliwości sprowadzania z zagranicy aut i pobierał na poczet tej usługi zaliczki.

Wtedy policjanci otrzymali zgłoszenie od 150 poszkodowanych z całej Polski. Ludzie oglądali oferty na stronie internetowej Prosperity, zamawiali zagraniczne auta i wpłacali po minimum cztery tysiące zł zaliczki. Samochodów nie dostali, a pieniędzy nikt im nie zwrócił.

Aresztowanemu tymczasowo najpierw na trzy miesiące Henrykowi A. sąd przedłużył areszt do września.

Policja nie wyklucza, iż w proceder zamieszanych jest więcej osób. Bierze nawet pod uwagę, że rzeczona firma pod inną nazwą odrodziła się w Łomży. Wskazuje na to m.in. podobny sposób działania i przedstawianie swojej oferty otwartej tam niedawno firmy. KPP w Mielcu nawiązała już współpracę z łomżańską policją w tej sprawie.