Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mielec > Pan doktor w lekkiej niedyspozycji

ada
Pacjentów pogotowia przeraził wczoraj stan dyżurnego lekarza. Dziwnie się zachowywał i niewyraźnie mówił. Gdy przyjechała tam policja, doktora już nie było.

Pacjenci zadzwonili na policję w niedzielę około południa. Skarżyli się nietypowe zachowanie lekarza sugerując, że jest nietrzeźwy. Funkcjonariusze pojechali na pogotowie, ale już go nie zastali.

Kilka miesięcy temu doszło do podobnego zdarzenia z udziałem tego mężczyzny. Tyle że w przychodni. Doktor nie chciał wtedy dmuchać w alkomat. Krew pobrano mu w szpitalnym ambulatorium. Wynik nie wykazał obecności alkoholu we krwi. Tłumaczono wówczas, że lekarz cierpi na cukrzycę, więc rumień na twarzy i fatalna kondycja mogły być skutkiem choroby.

Pacjenci pogotowia są poirytowani.

- Nie wiem co mu jest, ale jeśli źle się czuje powinien odpoczywać. W pracy może narobić ludziom kłopotów - mówi mężczyzna, który był wczoraj pacjentem lekarza.

Podobnego zdania jest Zbigniew Bober, szef pogotowia.

- Jeżeli winna okaże się cukrzyca, trzeba tak zorganizować czas pracy lekarza, by w gorsze dni nie miał dyżuru. Nie chciałbym zwalniać fachowca z powodu choroby - zaznacza.

O ewentualnej nietrzeźwości podwładnego nie chce mówić.

- Muszę się przyjrzeć sprawie - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24