KSZO Ostrowiec - Stal Stalowa Wola 0:0
W Stali testowani byli młodzieżowcy: Kamil Mańkowski (Górnik Wałbrzych), Mateusz Rutyna (Karpaty Krosno), Łukasz Gryko (Znicza Biała Piska, III liga) i mający polskie i japońskie obywatelstwo Daiji Kimura (Calisia). Dwóm ostatnim trener Jaromir Wieprzęć podziękował.
Stal Mielec - Stal Rzeszów 9:1 (5:1)
Bramki: Łętocha 2, Getinger, Cholewiak, Domański, Żubrowski, Jankowski 2, Bożek - Bednarczyk
Stal Mielec sprawdzała 17-letniego bocznego obrońcę Michała Stasza. Wychowanek Nafty Jedlicze ostatnio grał w rezerwach Podbeskidzia Bielsko-Biała. Blisko Stali jest 24-letni pomocnik Adrian Ślęzak (Wolania Wola Rzędzińska). - Z grona sprawdzonych młodzieżowców jeszcze nikogo nie skreśliliśmy. Potrzebujemy głównie bocznych obrońców i pomocników - tłumaczy Janusz Białek, trener mielczan.
W ekipie z Rzeszowa z różnych względów nie zagrało kilku ważnych zawodników (Baran, Jędryas, Lisańczuk, Murawski, Beszczyński, Jakubowski). W II połowie większość stanowili juniorzy. -Wyglądało tak, jakby parowóz zderzył się Pendolino - gorzko żartował Andrzej Szymański, trener biało-niebieskich. - Cóż, trenujemy dwa razy dziennie. Dziś też był poranny trening i wygląda, że to wpłynęło na chłopców. Najedliśmy się wstydu, ale lekcja się przyda.
Nie wiadomo, czy w Stali zostanie Jakubowski, który chce odejść do Znicza Pruszków. - Kamil mówi, że Znicz go chce, ale nikt stamtąd nie kontaktował się z nami - mówi Jacek Szczepaniak, prezes Stali.
JKS Jarosław - Tomasovia 4:2 (2:1)
Bramki dla JKS: Jurczak dwie, Jamrozik, Tyrawski.
Pierwszy sparing rozegrał JKS Jarosław. W meczu rozegranym w Dachnowie pokonał innego trzecioligowca Tomasovię. Drużynę w sparingu poprowadził bramkarz Piotr Cisek, a nazwisko nowego trenera mamy poznać pod koniec tygodnia. W drużynie z Jarosławia obok szerokiej grupy młodzieży wystąpił Mateusz Buczkowski - napastnik ostatnio występujący w Skołoszowie. Czas pokaże, czy wzmocni on JKS.
Resovia - Kolbuszowianka 5:1 (3:0)
Bramki: Ciećko, Sękowski, Szkolnik (k), Mołdoch, Bieniasz - Szela.
W przeciwieństwie do gry z Polonią Przemyśl mecz odbył się już w dobrych warunkach. Resovia mogła strzelić więcej goli). - Po ciężkim meczu z Polonią potraktowaliśmy ten sparing treningowo - mówi Szymon Grabowski, II trener "pasiaków". U gospodarzy, prócz Sebastiana Fedana (uraz cewki moczowej) brakło też Bartłomieja Makowskiego (stłuczenie podbicia). Jest szansa, że "Maka" w sobotę w sparingu z Wolanią już wystąpi. - Na kolano narzeka wciąż Łukasz Sękowski - dodaje Grabowski. W ekipie znad Nilu gola strzelił Ernest Szela, który otrzymał od Stali Rzeszów wolna rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
Cosmos Nowotaniec - Karpaty Krosno (juniorzy) 4:2 (0:1, 3:0, 1:0)
Bramki: Laskowski, Kuzicki, Kasperkowicz, zawodnik testowany - Pietruś, Śliwiński.
Pierwotnie Cosmos z juniorami starszymi Karpat miał się zmierzyć w sobotę, ale wtedy nie pozwoliły na to warunki pogodowe. Umówiono się na tercje po 30 minut. - W pierwszej, kiedy grał podstawowy skład byliśmy lepsi - mówi trener krośnian, Marcin Włodarski. W zespole Ireneusza Zarzyki testowany był obrońca Przełęczy Dukla. - Jest młody, szybki - opisuje kierownik Henryk Majka. Trener Cosmosu miał do dyspozycji tylko 12 graczy. - Część nie mogła grać ze względu na studia i inne obowiązki - stwierdził nasz rozmówca. Wszystko wskazuje, że do drużyny nie trafią sprawdzani Ukraińcy, którzy już pojechali do domu.
Resovia (juniorzy) - Strumyk Malawa 4:2 (0:1)
Bramki: Skuba trzy, K. Kmiotek - Tokarz, Kojder.
Trener Strumyka Malawa Maciej Rusin testował w tym meczu ofensywnego pomocnika.
- Dostanie jeszcze szansę w kolejnych sparingach - powiedział opiekun malawian. - Możliwe, że jeszcze ktoś się pojawi, ale na razie to nic pewnego. Przydałby mi się ktoś na skrzydło i do ataku - zakończył.
Stal Mielec (juniorzy) - Rzemieślnik Pilzno 1-0 (0-0)
Bramka: Rokita.
W Rzemieślniku zagrali Marcin Juszkiewicz, Adrian Konrad i Dariusz Bieszczad z Wisłoki Dębica.
- Jeśli uda się ich pozyskać, więcej transferów przed rundą wiosenną raczej nie zrobimy - mówi Marek Fulara, działacz Rzemieślnika. Kolejny sparing zaliczył dwudziestotrzyletni wychowanek Stali Mielec Patryk Krzystyniak (ostatnio Michałowianka Michałowice, lider krakowskiej okręgówki). W zespole juniorów Stali Mielec grał Michał Misiak (rocznik 97), który wychował się i grał w piłkę w Kanadzie.
- To temat na przyszłość. Chłopak ma jeszcze naukę w Kanadzie. Możemy wrócić do rozmów za pół roku - mówił Jakub Kula, trener Stali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
