2 z 11
Poprzednie
Następne
Mieszkańcy Chyrzyny i Krzywczy pod choinkę dostali most [ZDJĘCIA, WIDEO]
Mieszkańcy kilkadziesiąt lat czekali na budowę mostu nad Sanem. Jak sobie radzili? Przez wiele lat kursował prom. Gdy stan wody był tak niski, że przeprawa promem nie była możliwa, wykorzystywali łódkę. A w zimie, jeszcze kilka lat temu, gdy lód na Sanie był mocny, nie tylko przechodzili po nim, ale nawet przejeżdżali samochodami. Pomimo, że oficjalnie był zakaz wstępu na zamarzniętą rzekę. Kto nie ryzykował musiał nadrabiać nawet kilkadziesiąt km drogi, aby z Chyrzyny dostać się do Krzywczy, albo odwrotnie.