Jak donosi jeden z mieszkańców Hermanowej, nowe boisko przy tamtejszej szkole podstawowej zagraża bezpieczeństwu dzieci, bo wewnątrz terenu do gry wykonawca pozostawił betonowy krawężnik, a tuż obok bramki wystaje studzienka kanalizacyjna.
Można grać, jak jest sucho
Niedbale wykonane odwodnienie sprawia, że nawet kilka dni po opadach deszczu na płycie stoją kałuże.
- Zasypane ziemią i zachwaszczone korytka odwodnienia nie spełniają swojego zadania, a brzeg boiska regularnie podmywa woda. Czy tak ma wyglądać bezpieczne boisko za pokaźną kwotę? - pyta adresat pisma.
Inwestycja dofinansowana została przez urząd marszałkowski w ramach programu "Bezpieczne boiska Podkarpacia".
Niezadowolona z inwestycji jest też sołtys Hermanowej, która jako członek komisji rewizyjnej Rady Miejskiej w Tyczynie w trakcie robót wielokrotnie zwracała uwagę na zaniedbania wykonawcy.
- Nie chcę przed ludźmi świecić oczami za niedbalstwo urzędników z gminy, bo wielokrotnie prosiłam, żeby wykonawca poprawił usterki w ramach gwarancji - podkreśla Genowefa Szawara, sołtys wsi.
- W pobliskiej Kielnarowej za niewiele większe pieniądze udało się wybudować wzorcowe wręcz boisko - dodaje.
To nie koniec prac
Burmistrz Tyczyna pytany o inwestycję przyznaje, że ma ona uchybienia techniczne, które wykonawca usunie w ramach przeglądu gwarancyjnego. Zapewnia, że to, co widać na miejscu to nie koniec prac.
- W przyszłym roku planujemy rozpocząć drugi etap, w ramach którego płyta boiska zostanie wyłożona elastyczną, gumową kostką, taką jak w Kielnarowej - obiecuje Jan Hermaniuk, burmistrz gminy Tyczyn.
- Liczymy na dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Wtedy i studzienka, i krawężnik zostaną zakryte - zaznacza.
Wykonawca już poprawia
To właśnie te wyjaśnienia sprawiły, że prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania.
- Jeżeli inwestycja ma być kontynuowana, to trudno mówić tu o niedopełnieniu obowiązków - wyjaśnia prokurator Krzysztof Ciechanowski z Prokuratury Rejonowej w Łańcucie.
Burmistrz Jan Hermianiuk doniesienie do prokuratury nazywa przedwyborczą zagrywką ze strony swoich konkurentów. Dodaje, że wykonawca już ma za sobą część robót mających poprawić odwodnienie. Topole rosnące na sąsiadującej z boiskiem skarpie, których system korzenny powstrzymywał spływ wody, zostały już wycięte.
- Na razie pieniędzy na dalsze roboty nie ma i nie wiadomo, czy będą. A dzieci grają w takich warunkach jak widać - kwituje Genowefa Szawara.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Koroniewska po śmierci matki została zupełnie sama. Smutne, co mówi o relacji z ojcem
- Paulla prała brudy z ojcem swojego dziecka. Teraz on ma raka. Padły słowa o żerowaniu
- Andrzej Piaseczny przeszedł operację? Wygląda na to, że chciał ukryć opatrunki...
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?