Uzdrowisko ma 140-letnią historię, ale sama miejscowość administracyjnie powstała dopiero w 1996r. Utworzono ją na terenach wsi Posada Górna, Deszno i Wołtuszowa.
Trzy zdroje: Klaudia, Tytus i Celestyna
Jak informuje Biuro Informacji turystycznej w Rymanowie-Zdroju, źródła mineralne odkryto w 1876 r. Ujęto je w trzy zdroje, nadając im nazwy: Klaudia, Tytus i Celestyna. Uzdrowisko rozpoczęło oficjalną działalność w 1881 roku. Staraniem Rodziny Potockich, ówczesnych właścicieli dóbr rymanowskich, wybudowano pierwsze wille dla gości, dom zdrojowy, dworzec gościnny oraz utwardzono drogę z Rymanowa.
Pod koniec XIX w. na kurację do Rymanowa-Zdroju mogło przyjechać ponad 1000 osób. W tym czasie wybudowano wiele pensjonatów dla gości, z których część przetrwała do dziś. Na uwagę zasługują wille: „Pod Matką Boską” (obecnie „Maria”), „Opatrzność”, „Gołąbek”, „Biały Orzeł” oraz inne.
W 1905 r. działało już 38 prywatnych pensjonatów, istniały dwa zakłady gimnastyki ortopedycznej. Latem 1912 r. spłonęła prawobrzeżna część zabudowy uzdrowiska. Dopiero w 1926 r. wybudowano nowe łazienki mineralne. Od 1932 r. zaczęto stosować kąpiele borowinowe. W ostatnich latach przed wojną liczba kuracjuszy sięgała 5000 rocznie.
- II wojna światowa przerwała dynamiczny rozwój uzdrowiska. W okresie tym spłonął „Kurhaus”, główny i najbardziej reprezentacyjny budynek. Działalność uzdrowiskową wznowiono w 1947 r., kiedy to do Rymanowa-Zdroju przyjechała na leczenie pierwsza grupa dzieci -
czytamy na stronie CIT w Rymanowie Zdroju.
W okresie powojennym Rymanów-Zdrój był drugim co do wielkości polskim kurortem dziecięcym (po Kołobrzegu, a przed Rabką). Dziś centralnym punktem uzdrowiska jest pięknie urządzony park zdrojowy, w którym znajduje się drewniana pijalnia wód mineralnych, przypominająca swym kształtem pierwotny „Pawilon nad Źródłami” oraz kilka zabytkowych drewnianych willi.
ZOBACZ TAKŻE: Michał Cessanis i nieznany Sopot. Jak wykorzystuje się tamtejszą solankę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?