Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Malinia: sołtys przywłaszczył i wydał nasze pieniądze!

Anna Janik
Jan Maziarz, nowy sołtys wsi Malinie, na kanalizację wpłacił swojemu poprzednikowi, Janowi T., 1600 zł.
Jan Maziarz, nowy sołtys wsi Malinie, na kanalizację wpłacił swojemu poprzednikowi, Janowi T., 1600 zł. Krzysztof Łokaj
- Ufaliśmy mu, bo sołtysem był u nas ponad 30 lat, i do tej pory wywiązywał się z obowiązków. Ale pieniądze w końcu go skusiły - wzdycha Jan Maziarz, nowy sołtys wsi Malinie, który wpłacił swojemu poprzednikowi, Janowi T., 1600 zł.

Podobne kwoty były sołtys dostał od 47 innych mieszkańców, a pieniądze, w sumie 68,2 tys. zł, miały trafić na konto Przedsiębiorstwa Robót Melioracyjnych i Inżynieryjnych w Mielcu. Wykonawca przyłączy kanalizacyjnych do dziś ich nie otrzymał. Były sołtys, zamiast wpłacić je do urzędu gminy, przywłaszczył je, a potem wydał!

Obiecuje, że odda kasę

Czujność mieszkańców Malinia sołtys uśpił tym, że wpłaty dokumentował odcinkami z kwitariusza przychodowego z pieczęcią Urzędu Gminy Tuszów Narodowy. To właśnie tam na początku 2011 r., tuż po tym, jak władzę w urzędzie gminy przejął nowy wójt, sprawa wyszła na jaw. Po rozliczeniu budżetu za 2010 r. zorientował się, że w kasie brakuje pieniędzy na kanalizację, które zbierał Jan T.

- Wraz z nowym skarbnikiem zauważyliśmy, że brakuje też druków ścisłego zarachowania, czyli kwitariuszy. One nie powinny zostać w ogóle wydane, do tego nie były jeszcze rozliczone, dlatego powiadomiliśmy prokuraturę - mówi Andrzej Głaz, wójt Tuszowa Narodowego.

Sprawa zakończyła się w Sądzie Rejonowym w Mielcu. Ten wymierzył Janowi T. karę 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, czyli do wiosny 2015 r. Do tego czasu ma oddać firmie z Mielca przywłaszczone pieniądze. Tyle że Jan T. wcale się do tego nie pali., bo od decyzji sądu minął rok, a wykonawca nie zobaczył ani złotówki.

- Nasze pieniądze już dawno wydał, dom przepisał na syna, który mieszka za granicą, a oszczędności nie ma. Twierdzi, że zaciągnie pożyczkę, żeby uregulować dług, ale nikt w to nie wierzy. Jaki bank mu jej udzieli? Kto teraz za niego poręczy? - nie ma złudzeń Jan Maziarz.

Nałogów nie miał, ale...

Tymczasem wykonawca robót o swoje pieniądze walczy w sądzie. Ponieważ umowy z mieleckim przedsiębiorstwem nie podpisał urząd gminy, ale sami mieszkańcy, którzy zawiązali Społeczny Komitet Budowy Kanalizacji, teraz to oni są wzywani do zapłaty. Sądowe nakazy dostało już kilkanaście osób.

W gminie ponownie zawrzało. Mieszkańcy nie mogą darować byłemu sołtysowi, że ich oszukał i wpędził w poważne tarapaty. Ten raczej unika ludzkiego wzroku. Choć w sądzie przyznał się do winy, a od decyzji się nie odwołał, nam nie otworzył drzwi swojego domu. Mimo że był w środku. Co go podkusiło, żeby popełnić przestępstwo? Tego mieszkańcy nie wiedzą. Jak twierdzą, na życie mu nie brakowało.

- Mieszka sam, a ma prawie 2 tys. zł. emerytury, dorabiał jako sołtys, pieniądze np. na remont domu przesyłał mu też syn - mówi jeden z mieszkańców Malinia.

- Alkoholu raczej nie pił, ale miał swoje słabości. Podobno dużo siedział w Internecie, rozmawiał po nocach z dziewczynami, a to za darmo nie jest... - urywa.

Były skarbnik też usłyszy wyrok

- Ja podszedłem do niego kiedyś na ulicy i powiedziałem, że zrobił straszne dziadostwo. Pokręcił tylko głową, mówiąc, że te pieniądze stracił przypadkowo, bo leżały na stole z papierami i razem z nimi wrzucił je do pieca - kiwa z politowaniem głową Maziarz. - Ja zbieram teraz od ludzi tylko to, co muszę. Nie chcę, żeby ktokolwiek podejrzewał mnie, że mogę zrobić to, co mój poprzednik. Surową lekcję dostaliśmy wszyscy i dopóki były sołtys nie odda pieniędzy, nikt nie będzie spał spokojnie - dodaje.

W sądzie nadal toczy się sprawa przeciwko byłemu skarbnikowi Tuszowa Narodowego Stanisława Ś., który miał nielegalnie wydać Janowi T. kwitariusze z pieczęcią gminy, przekraczając swoje uprawnienia. Ze względu na chorobę oskarżonego rozprawy na razie się nie odbywają. Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24