Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Galeria Rzeszów: mieszkańcy nie chcą zabudowy podcieni? Do Biura Rozwoju Miasta dotarły skargi

Marcin Piecyk
Marcin Piecyk
Krzysztof Kapica
W zeszłym roku Rada Miasta Rzeszowa przegłosowała projekt zabudowy podcieni przy Galerii Rzeszów. Okazuje się, że nie wszystkim mieszkańcom odpowiada ten pomysł. Do Biura Rozwoju Miasta w Rzeszowie dotarły już skargi, póki co ok. 200 osób nie chce tej inwestycji.

Na sesji Rady Miasta większość radnych zagłosowało za przyjęciem planu zagospodarowania przestrzennego przy Galerii Rzeszów. Chodziło dokładniej o zabudowę znajdujących się tam podcieni. To umożliwiłoby otwarcie w tym miejscu kawiarni. Pojawiły się nawet pogłoski o tym, że powstanie tam pierwszy w naszym mieście Starbucks.

Więcej informacji tutaj:

Okazuje się jednak, że nie wszystkim mieszkańcom Rzeszowa pomysł zabudowy podcieni się podoba. Wczoraj, 16 lipca, upłynął termin składania uwag do projektu.

Dlaczego mieszkańcy nie chcą zabudowy podcieni?

Skargi na projekt były składane do Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa. Jak się dowiedzieliśmy, pism dotarło kilka, jednak na niektórych z nich podpisało się wielu mieszkańców. Łączna liczba osób, które mają jakieś "ale" w kwestii zabudowy podcieni przy Galerii Rzeszów to ok. 200. Może ona jednak ulec jeszcze zmianie, ponieważ możliwe, że niektórzy przesłali swoje wnioski pocztą.

Jakie powody mają mieszkańcy, aby zaskarżać plan zabudowy podcieni?

- Padają różne argumenty dlaczego nie powinno się pozwalać na zabudowanie podcieni, np. takie, że podcienie służą konkretnym celom: można się tam schronić przed deszczem, zadaszają wejście główne, stanowią miejsce spotkań ludzi

- wymienia Grzegorz Róg z Biura Rozwoju Miasta.

- Są też takie argumenty, które w zasadzie nie odnoszą się do samych podcieni. Ktoś napisał, że wpłynie to przepustowość skrzyżowania na rondzie Dmowskiego - dodaje.

I tłumaczy, że przytacza ten argument za głosem dyskusji publicznej, która miała miejsce ok. tygodnia wstecz. Tam padało, że zabudowanie podcieni uniemożliwi wykonanie prawoskrętu z Wiaduktu Tarnobrzeskiego w stronę ul. Krakowskiej.

- Argumenty odnosiły się też do hipotetycznego zagospodarowania w przyszłości tego terenu. Na przykład pod kątem ewentualnych dwupoziomowych rozwiązań dla pieszych umożliwiających separację ruchu pieszego od kołowego, w postaci budowy przejścia podziemnego albo kładki nad skrzyżowaniem

- opisuje Grzegorz Róg.

Teraz pozostaje czekać, od dzisiaj (17 lipca) prezydent Rzeszowa ma 21 dni na rozstrzygnięcie tych uwag

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rzeszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto