Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Nowego Miasta i Białej nie są zadowoleni z pracy listonoszy

Ilona Cierpisz
Poczta tłumaczy trudności z dostarczaniem przesyłek zmianami organizacyjnymi.
Poczta tłumaczy trudności z dostarczaniem przesyłek zmianami organizacyjnymi. Fot. Wojciech Zatwarnicki
Listonosze spóźniają się z dostarczaniem listów i nie zostawiają awizo w skrzynkach - skarżą się mieszkańcy rzeszowskich osiedli Biała i Nowe Miasto.

Na pracę listonoszy narzeka coraz więcej mieszkańców Nowego Miasta.

- Poszłam na pocztę zapłacić rachunek. Okazało się, że od kilku dni czeka tu na mnie paczka - opowiada pani Małgorzata, mieszkanka ul. Podwisłocze - Nie wiedziałam o tym, bo listonosz nie zostawił w skrzynce awizo.

Pani Aniela, emerytka z Nowego Miasta siedzi w domu z wnukami.

- Listonosz nawet nie sprawdza, czy jestem w mieszkaniu, tylko od razy wkłada do skrzynki awizo. Przez to muszę na poczcie odbierać listy - skarży się.

Nie przykładają się do pracy

Problemu mają także mieszkańcy Białej, którzy są obsługiwani przez pocztę przy ul. Podwisłocze na Nowym Mieście. Twierdzą, że od czasy przyłączenia do Rzeszowa, dostają przesyłki ze znacznym opóźnieniem.

- 27 lutego, listonosz przyniósł mi rachunek za prąd - mówi pan Kazimierz, mieszkaniec Białej. - Sprawdziłem, że list został nadany 5 lutego. Termin płatności upłynął 20 lutego.

Rozpatrują tylko pisemne skargi

Klient niezadowolony z usług listonoszy może złożyć pisemną skargę w każdym urzędzie pocztowym, albo osobiście w siedzibie Oddziału Rejonowego przy ul. Moniuszki 1 i siedzibie Oddziału Regionalnego przy ul. Asnyka 9. W przypadku powtarzających się skarg i nieprawidłowości poczta może rozwiązać z listonoszem umowę o pracę.

Bożena Sołtys, rzecznik rzeszowskiego oddziału Poczty Polskiej tłumaczy, że opóźnienia w dostarczaniu przesyłek mieszkańcom Białej, związane są ze zmianą organizacji pracy listonoszy obsługujących tę dzielnicę po włączeniu miejscowości do Rzeszowa. Obiecuje, że niebawem sytuacja się poprawi.

Twierdzi, że dotąd nie było żadnych oficjalnych skarg na pracę listonoszy na Nowym Mieście. Czasami zdarzały się reklamacje telefonicznie.

- Nie możemy ich rozpatrywać. Żeby to zrobić musimy mieć dane osobowe skarżących się, a ludzie często odmawiają ich podania - tłumaczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24