Mieszkańcy Nowej Sarzyny nie chcą domu weselnego

Mieszkańcy są zbulwersowani tym pomysłem, dlatego zaalarmowali naszą redakcję. Lokal ma się mieścić w budynku piekarni przy ul. Traugutta. Jest ona położona jest w środku osiedla Niwa, jednego z najspokojniejszych w mieście. Mieszkają tu głównie starsi ludzie. Informacja z forum internetowego.

O tym, że wkrótce budynek piekarni Spółdzielni Zaopatrzenia i Zbytu w Nowej Sarzynie zmieni się w lokal gastronomiczny mieszkańcy dowiedzieli się przez przypadek. Informacja o tym zamieszczono na sarzyńskim forum internetowym.

- Krążyły różne plotki, dlatego zapytałem wprost prezesa spółdzielni, co zamierza otworzyć w miejscu piekarni. Nie ukrywał, że lokal przeznaczony do wynajmu na wesela. Taka działalność zakłóci panujący tu spokój - oburza się Lesław Marciniak, który zebrał 80 podpisów mieszkańców przeciwnych temu pomysłowi.

Władze nie mają zastrzeżeń

Mieszkańcy boją się, że powtórzy się sytuacja z czasów, gdy w pobliżu działał bar "Lasowiak". Mimo że mieścił się ponad 100 metrów od ich domów, musieli często znosić towarzystwo pijanych.

Ty dzwonisz, my interweniujemy

Ty dzwonisz, my interweniujemy

Coś cię zdenerwowało, masz problem w miejscu zamieszkania i nie możesz go sam rozwiązać albo uważasz, że lokalna władza nie wywiązuje się należycie ze swoich obowiązków. Zadzwoń do Nowin. Na sygnały czekamy pod numerem 017 867-22-29.

- Przychodzili na nasze osiedle i hałasowali - denerwuje się Julian Rejman.

Razem z sąsiadem odwołał się od decyzji burmistrza o warunkach zabudowy wydanych na lokal gastronomiczno-handlowy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Rzeszowie. Stroną w sprawie jest Urząd Miasta i Gminy w Nowej Sarzynie. Wczoraj próbowaliśmy się skontaktować z burmistrzem, ale nie znalazł dla nas czasu.

Do sprawy wrócimy.