Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Podkarpacia nie rezygnują z wczasów w Egipcie

Karolina Jamróg
- Nasi klienci odpoczywający w egipskich kurortach mogą się czuć bezpieczni - zapewnia Anna Kamuda, kierownik salonu firmowego Itaka w Rzeszowie
- Nasi klienci odpoczywający w egipskich kurortach mogą się czuć bezpieczni - zapewnia Anna Kamuda, kierownik salonu firmowego Itaka w Rzeszowie Krystyna Baranowska
Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza podróże do Egiptu. Mimo to z wykupionych wczasów nikt nie rezygnuje.

W tym tygodniu z podrzeszowskiego lotniska w Jasionce wystartują kolejne samoloty z turystami, którzy zaplanowali wakacje w kraju faraonów.

Żołnierz w hotelowej bramie

- W egipskich kurortach przebywa teraz kilku naszych klientów. Za dwa tygodnie wyrusza kolejna grupa. Do tej pory nikt z wczasów nie zrezygnował. W sumie od początku wakacji wysłaliśmy już do Egiptu kilkadziesiąt osób. Nikt nie zgłaszał nam żadnych problemów - mówi Henryk Luty, właściciel Polskiego Biura Podróży Wakacje.pl.

Jak dodaje bezpieczeństwa turystów w Egipcie strzeże armia.

- Kurorty są obstawione przez wojsko. Żołnierze stoją na ulicach i przed bramami hoteli. Nie mają na sobie mundurów, często chodzą w dżinsach i skórzanych kurtkach. Stąd nie rzucają się w oczy - wyjaśnia Luty.

Kair i Aleksandria odpada

Z wczasów w Egipcie nie rezygnują także klienci biura podróży Itaka.

- Mamy w kurortach swoich rezydentów. Jesteśmy z nimi w stałym kontakcie. Na bieżąco informują nas o sytuacji. Nasi klienci są bezpieczni. Ich komfort jest najważniejszy, więc jeśli ktoś wykupił wczasy, ale przez zamieszki w stolicy nie chce lecieć teraz, może wybrać wakacje w innym państwie albo zmienić termin pobytu z zachowaniem promocji cenowej z dnia zakupu. Oczywiście bez dodatkowych opłat - wyjaśnia Anna Kamuda, kierownik salonu firmowego Itaka w Rzeszowie.

Czyli krótko mówiąc, jeśli klient zamiast Sharm El Sheikh wybierze droższą Hiszpanię będzie musiał dopłacić różnicę. Jak zapewnia Anna Kamuda jedyną zmianą, z jaką muszą się liczyć wczasowicze w Egipcie są odwołane wycieczki do Kairu i Aleksandrii.

- Pozostałe atrakcje takie jak rajd po pustyni, nurkowanie czy zwiedzanie wiosek beduińskich zostają - dodaje.

Nic nie widać, nic nie słychać

Magdalena Miąsik, dyrektor oddziału Rainbow Tours w Rzeszowie dwa tygodnie temu wróciła z Hurghady.

- Gdyby nie informacje w telewizji, na miejscu naprawdę nikt nie wiedziałby o zamieszkach. W kurortach jest bardzo spokojnie. W hotelach jest ochrona, można ją również spotkać pod kurortami. Ale to wszystko. Nic nie widać i nic nie słychać - zapewnia Magdalena Miąsik.

W Egipcie przebywa obecnie 30 klientów Rainbow Tours z Podkarpacia. Biuro wstrzymało jednak sprzedaż wycieczek do Sharm El Sheikh.

- Takie było zalecenie ambasady - mówi Miąsik.

Wszystkie imprezy turystyczne w Egipcie, do końca sezonu letniego odwołało natomiast biuro podróży TUI Poland. Klienci mogą wybrać inny kierunek lub odzyskają całą wpłacona kwotę - czytamy w komunikacie biura.

MSZ: zostańcie w kurortach

W komunikacie opublikowanym na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych czytamy, że wczasowicze powinni zostać w miejscowościach turystycznych. Polakom, którzy nie spędzają urlopu w kurortach MSZ przypomina, by stosowali się do zaleceń służb porządkowych i przestrzegali godziny policyjnej.

Zamieszki w Egipcie nie mają na razie wpływu nie tylko na liczbę turystów, ale też cenę wycieczek. Za tydzień pobytu w jednym z kurortów zapłacimy od 1300 do 1900 zł o osoby. W ofercie last minute rzecz jasna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24