Mieszkańcy popierają akcję ratowania Galerii Dąmbskich

Do akcji zapoczątkowanej przez Nowiny i pracowników Muzeum Okręgowego w Rzeszowie przyłącza się coraz więcej osób. Pod apelem podpisał się m.in. Gerard Wilk, student drugiego roku politologii Uniwersytetu Rzeszowskiego.

Zakład Narodowy im. Ossolińskich we Wrocławiu domaga się zwrotu 162 obrazów i 39 grafik z Galerii Dąmbskich. Przez 104 lata opiekował się nią Rzeszów.
Dąmbscy byli właścicielami ziemskimi ze Lwowa i Rudnej koło Rzeszowa.

- Ta kolekcja jest w Rzeszowie już ponad sto lat i powinna tutaj zostać. Chciałbym, żeby nasze dzieci mogły ją oglądać - mówi student, który do podpisywania się pod apelem chce namówić znajomych.

Zapowiada to też Adam Rząsa, emerytowany nauczyciel akademicki. - Jak się tylko dowiedziałem, że chcą Rzeszowowi zabrać te przepiękne dzieła, pomyślałem, że trzeba o nie walczyć - wyjawia.