Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Pułaskiego w Rzeszowie chcą wycinki drzew na osiedlu

Ilona Cierpisz
- Jeśli topole stanowią zagrożenie, należy je stąd usunąć - uważa Elżbieta Szelmicka. Na zdjęciu z córką Karolinką.
- Jeśli topole stanowią zagrożenie, należy je stąd usunąć - uważa Elżbieta Szelmicka. Na zdjęciu z córką Karolinką. Fot. Tadeusz Poźniak
Mieszkańcy osiedla Pułaskiego w Rzeszowie chcą, by wycięto usychające topole. Boją się, że w czasie wichury drzewa mogą zrobić komuś krzywdę.

- Większość drzew jest uschnięta - mówi pan Władysław, mieszkaniec osiedla.
- Dwa lata temu podczas wichury kilka się przewróciło i zniszczyło ogrodzenie. Następnym razem mogą spaść komuś na głowę - ostrzega.

Te drzewa mają kilkadziesiąt lat

Szpaler kilkunastu drzew stoi wzdłuż chodnika prowadzącego od bloków przy ul. Pułaskiego do kościoła pw. Chrystusa Króla. Mieszkańcy mówią, że topole zostały posadzone 30 lat temu.

Już kilka lat temu zaczęły usychać, ale do dzisiaj nikt ich nie wyciął.

Elżbieta Szelmicka często przychodzi tu na spacery z córką Karoliną. Jej zdaniem w miejsce wyciętych drzew powinny zostać posadzone nowe. Dzięki temu okolica będzie wyglądała ładnie, bo topole nie wyglądają zbyt efektownie.

Obejrzymy topole

- Zajmiemy się tą sprawą - obiecuje Grzegorz Dyś, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Zielnie w Rzeszowie. - W najbliższym czasie nasi pracownicy obejrzą te drzewa i zdecydują, co z nimi zrobić. To dobry czas na takie prace, bo drzewa są właśnie w okresie wegetacji.

Zima i wiosna to najlepsze pory na wycinanie drzew i ich przycinanie. Jeżeli okaże się, że topole są w bardzo złym stanie, zostaną wycięte. Jeżeli natomiast pracownicy MZDiZ uznają, że drzewa da się uratować, zostaną zabezpieczone tak, by silny wiatr nie przewrócił ich na chodnik i ulicę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24