Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Rzeszowa zapowiadają, że będą twardo walczyć o swoje działki

Urszula Sobol
Urszula Sobol
Mieszkańcy rzeszowskich osiedli m.in. Budziwoja, Bzianki i Przybyszówki nie zgadzają się z nowym projektem studium. Będą składać uwagi do opracowania.
Mieszkańcy rzeszowskich osiedli m.in. Budziwoja, Bzianki i Przybyszówki nie zgadzają się z nowym projektem studium. Będą składać uwagi do opracowania. Urszula Sobol
Projekt nowego Studium Zagospodarowania Przestrzennego Miasta bulwersuje wielu mieszkańców Rzeszowa. Są oni zdeterminowani i gotowi do walki o swoją ziemię.

W niedzielę, 5 czerwca zebrali się na os. Przybyszówka, aby wspólnie ustalić plan działania. Uważają, że ich kosztem miasto chce poprawić sobie statystyki terenów zielonych. Oni na to się nie zgodzą. Świadczy o tym nie tylko wysoka frekwencja na niedzielnym zebraniu, ale także liczne głosy sprzeciwu i gotowość do szybkiego działania.

- Zebranie poświęcone jest przygotowaniu wspólnego działania mieszkańców Przybyszówki, Bzianki, Budziwoja w stosunku do sporządzanego przez Urząd Miasta Rzeszowa nowego Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Rzeszowa - rozpoczął spotkanie Włodzimierz Cupryś, przewodniczący Rady Osiedla Przybyszówka.

Przedstawił założenia studium, a także wyłożony przez miasto nowy projekt. Zaznaczył, że jeśli wejdzie on w życie, to uniemożliwi mieszkańcom np. wybudowanie domu na swoim terenie czy sprzedaż działki w dobrej cenie.

Grzegorz Koryl, radny PiS, obecny podczas spotkania, podkreślał, że studium samo w sobie nie jest złe, porządkuje dużo rzeczy i ma bardzo dużo założeń pozytywnych. Wyjaśnił również, co to są tereny zielone. - Tereny zielone to nie są tereny urządzone, ale prywatne działki, za które właściciele muszą płacić podatki i kosić na nich trawę.

Mieszkańcy takich osiedli jak Przybyszówka, Bzianka czy Budziwój nie akceptują pomysłu zlokalizowania na ich osiedlach terenów zielonych.

- Dlaczego mamy to szczęście, że nasze osiedla zostały obdarowane terenami zielonymi? - pytał Grzegorz Koryl. - Jestem też zwolennikiem, że to właściciel powinien decydować co zrobić ze swoją działką, czy ją sprzedać czy w jaki sposób gospodarować, a to studium dotyka w konkretny sposób Państwa jako właścicieli działek.

Dodał, jeśli ktoś ma działkę, a studium przejdzie, to istnieje niebezpieczeństwo, że nie będzie mógł jej ani sprzedać ani się na niej wybudować.

Trzeba składać uwagi

- Spotkaliśmy się, bo nie zgadzamy się z zapisami studium i chcemy zaprotestować - mówił przewodniczący os. Przybyszówka.

Podkreślał również, że każdy z właścicieli działek musi udać się do Biura Rozwoju Miasta Rzeszowa i złożyć swoją uwagę do studium. Uwagi będzie można składać do 21 lipca 2022 roku.

Mieszkańcy przygotowali również pismo do prezydenta Rzeszowa, w którym wnoszą o dokonanie zmian założeń dotyczących urządzania terenów zielonych poprzez ich ograniczenie w obszarze działek przeznaczonych pod zabudowę.

- „Większość gruntów objętych studium na terenie naszych osiedli to grunty, które od pokoleń należały do naszych przodków. Jest to nasze dobro osobiste i narodowe, którego nie można zaprzepaścić poprzez nieprzemyślane decyzje” - czytamy w liście do prezydenta.

- Tutaj nie ma logiki w tym studium - mówiła mieszkanka Rzeszowa, uczestniczka spotkania. - Jedni będą się dusić w zabetonowanym centrum miasta, a inni będą mieć tereny zielone i będą na tym stratni.

- My chcemy decydować o swojej własności - zapewniali w niedzielę mieszkańcy Rzeszowa.

Galeria Rzeszów.

Rzeszów 10 lat temu i dzisiaj. Jak zmieniła się stolica woje...

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24