McDonald przy ul. Rzecha w Rzeszowie został otwarty 20 stycznia tego roku. Obok niego jest stacja paliw. Oba te punkt mają pomóc w najpilniejszych potrzebach (zatankowanie, posiłek), wyjeżdżającym na S19 kierowcom.
Okazuje się, że po uruchomieniu restauracji, na pobliskim parkingu zrobiło się ruchliwie i głośno. Do radnego Razem dla Rzeszowa, Rafała Kuliga, zadzwonili mieszkańcy, którzy mają dość hałasu, pochodzącego z tamtych miejsc. Parking restauracji znajduje się na uboczu, co sprawia, że stał się miejscem nasiadówek młodych ludzi.
Komu przeszkadza hałas?
- Po oddaniu do użytku dwóch inwestycji, jakimi są punkt gastronomiczny McDonald i Stacja Paliw BP w bezpośrednim sąsiedztwie ze sobą, mieszkańcy zaczęli skarżyć się na dobiegający hałas z tamtych miejsc, z uwagi na fakt, że przy stacji działa myjnia bezdotykowa oraz urządzenia niezbędne do pracy obu budynków - pisze w swojej interpelacji radny. - Miejsce stało się punktem spotkań młodzieży, która w godzinach wieczornych oraz nocnych urządza sobie imprezy, generując spory hałas - opisuje dalej.
Z tych powodów mieszkańcy chcą zamontowania ekranów dźwiękochłonnych, by znacznie zredukować "dobiegające dźwięki dla mieszkańców osiedla".
Kiedy opisywaliśmy tę sprawę podczas wakacji, w Ratuszu szeroko otwierali oczy, bo okazało się, że straż miejska o hałasie w tamtych okolicach, zawiadomiona została zaledwie raz. Tym niemniej w odpowiedzi na interpelację radnego prezydent Rzeszowa, Konrad Fijołek zobowiązał komendanta Straży Miejskiej w Rzeszowie do prowadzenia kontroli prewencyjnych w tym rejonie.
Z odpowiedzi dowiadujemy się także, że o problemach z McDonaldem i stacją paliw, urzędnicy wiedzieli już od od kwietnia 2024 r., gdy mieszkaniec ul. Załęskiej wystąpił do UM Rzeszów o pomoc w "ograniczeniu uciążliwości hałasowych, wibracji oraz zanieczyszczeń pyłowych", pochodzących ze stacji paliw. Prezydent poinformował, że na stacji zostanie przeprowadzona kontrola pracownika Wydziału Klimatu i Środowiska.
Spotkanie z prezydentem
We wrześniu doszło do spotkania mieszkańców z urzędnikami przy restauracji i stacji paliw.
- Zorganizował je wiceprezydent Grzegorz Wrona i wzięli w nim udział dyr. Wydziału Architektury, dyr. Miejskiego Zarządu Dróg oraz przedstawiciele firm, które prowadzą działalność w tym miejscu - podaje Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa.
Co ustalono podczas godzinnej dyskusji?
- Przy parkingu McDonald zostanie stworzony zielony ekran z roślin. Ich posadzenie sfinansuje właściciel restauracji. Będzie on zabezpieczał przed ewentualnym hałasem dobiegającym z parkingu - informuje urzędnik. - Druga rzecz, to Urząd wspólnie z mieszkańcami, wystąpi pisemnie do właściciela stacji paliw o rozbudowę ogrodzenia. Tak, aby zabezpieczyć ten teren, aby nie dobiegały hałasy, związane z prowadzoną przez niego działalnością. To pismo zostanie przekazane do tej firmy - wyjaśnia Artur Gernand.
Urzędnicy mają nadzieję, że podjęte przez nich działania "poprawią komfort mieszkańców".
Kadra Probierza przed Portugalią - meldunek ze Stadionu Narodowego
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nowe zdjęcie Wojciecha Manna robi furorę. Cóż za fryzura!
- Umięśniony mąż Skrzyneckiej z córką na ściance. Widząc ich stroje, aż zadrżeliśmy!
- Sekret drugiego związku Santor wyszedł na jaw. Uciekała od niego w najgorszym czasie
- Ale meksyk w mieszkaniu Dominiki Gwit! Nie wstydzi się pokazywać czegoś takiego?