Ponad tydzień temu, pan Tomasz z Przemyśla, zauważył, że na samochodzie z ukraińskimi rejestracjami, znajduje się naklejka z czerwonym tryzubem na czarnym tle. Kształt naklejki wskazywał na herb. Tryzub, czyli trójząb, to herb Ukrainy, jednak jest on złoty na niebieskim tle. Ten z naklejki na samochodzie został przez przemyślanina odczytany jako symbol banderowski, a ich używanie jest w Polsce zabronione.
Przemyślanin zażądał od kierowcy usunięcia naklejki. Ten nie zareagował, ruszył autem. Przemyślanin pojechał za nim, zajechał drogę i wezwał policję. Ostatecznie naklejka została usunięta, a policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie.
Kilka godzin po zdarzeniu, jeden z pasażerów ukraińskiego samochodu, na Facebooku zamieścił w poście zdjęcia z zajścia. Jest na nich widoczny pan Tomasz, bez zasłonięcia twarzy, oraz jego auto z widocznym numerem rejestracyjnym. Kilka dni później, jeden z komentujących, zamieścił komentarz do posta, w którym podał dokładny adres firmy pana Tomasza oraz jej strony na Facebooku.
ZOBACZ TEŻ: Musieli zburzyć pustostan w Przemyślu, żeby dostać się do zwłok mężczyzny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]