Autorem zawiadomienia do prokuratury jest mieszkaniec Przemyśla. Otrzymaliśmy od niego, do wiadomości, kopię tego zawiadomienia, z jego pełnymi danymi.
W zawiadomieniu mieszkaniec twierdzi, że sprawa dotyczy "działalności pana Bodnara w zakresie leczenia Covid-19" lekiem amantadyna i związanej z tym postawy głównych instytucji odpowiedzialnych za zdrowie i życie mieszkańców".
Oprócz lekarza Włodzimierza Bodnara, szefa Przychodni Lekarskiej Optima w Przemyślu, wymienia również Narodowy Fundusz Zdrowia w Rzeszowie, Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Przemyślu, Naczelną Izbę Lekarską oraz media lokalne, bez wskazania o jakie konkretnie tytuły chodzi.
Zarzut: przeprowadzał eksperyment leczniczy w sposób niedozwolony
Lekarzowi Bodnarowi zawiadamiający zarzuca, że "leczył pacjentów na Covid-19 lekiem, który na terenie RP nie był zarejestrowany ani przebadany na ten rodzaj choroby". Ponadto, że w okresie do września 2020 r. nie kierował zakażonych pacjentów na Oddział Zakaźny, pomimo, że takie były procedury, nie przesyłał wymaganych dokumentów związanych z podejrzeniem choroby zakaźnej do Sanepidu, nie izolował pacjentów bezobjawowych lub podejrzanych o zakażenie Covid-19 od zdrowych.
Przeprowadzał eksperyment leczniczy w sposób niedozwolony. Ewentualna zgoda na leczenie nie oznacza zgody na bycie królikiem doświadczalnym
- twierdzi zawiadamiający.
Rzeszowskiemu NFZ zarzuca, że jego pracownicy nie próbowali wyjaśnić sprawy leczenia tych pacjentów, dlaczego nie byli kierowani na oddział zakaźny i czy dokumentacja leczenia była prowadzona w prawidłowy sposób. Podobne zarzuty dotyczą przemyskiego sanepidu. Naczelnej Izbie Lekarskiej mieszkaniec zarzucił brak odpowiednich reakcji.
Zastrzeżenia do mediów: to szarlataństwo i zatruwanie umysłów
Nie reagując na stosowanie niezalegalizowanego leku dla tego typu choroby dopuszcza do pojawienia się masowych procesów sądowych wobec lekarzy, którzy wypisywali lek. Dochodzą informacje o prawnikach, którzy szukają pacjentów leczonych na Covid-19 amantadyną, u których pojawiają się dziwne dolegliwości. W grę wchodzą ogromne odszkodowania
- twierdzi mieszkaniec Przemyśla.
Ma zastrzeżenia również do mediów lokalnych. "Przekaz, że połykając jakieś niesprawdzone pigułki ludzie wyzdrowiją z Covid-19 oraz nie będą zarażać innych to szarlataństwo i zatruwanie umysłów".
"Oskarżam pana Bodnara, Narodowy Fundusz Zdrowia, Sanepid, Naczelną Izbę Lekarską i lokalne czasopisma o świadome narażenie życia i zdrowia mieszkańców. Praktycznie o śmierć wielu, którzy byliby wśród żywych, gdyby lekarze i instytucje robiły co do nich należy" - twierdzi mieszkaniec Przemyśla, zawiadamiający prokuraturę.
Jak informowaliśmy w poniedziałek, Włodzimierz Bodnar zaprzestał leczenia nowych pacjentów amantadyną. Powodem jest obwieszczenie Ministerstwa Zdrowia, ważne od 1 grudnia, według którego amantadynę lekarze mogą wypisywać do leczenia tylko dwóch chorób. Nie ma wśród nich Covid-19.
FLESZ: Rząd obiecuje szybkie szczepionki na COVID-19
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant ocenia
- Iwona z "Sanatorium" straciła dziecko i męża. To wyznanie złamało nam serca
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły