Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec Rzeszowa jedzie na rowerze do Gdyni. Chce zwrócić uwagę na problem odcinania dzieci od kontaktów z ojcami

Beata Terczyńska
Beata Terczyńska
Archiwum prywatne Łukasza Steca
Łukasz Stec z Rzeszowa spontanicznie podjął decyzję, by na rowerze pokonać 995 kilometrów w 10 dni. Bohater programu TVP 1 "Ośmiu wspaniałych", prowadzonego przez Martę Manowską, chce zwrócić uwagę na problem ojców, którym byłe partnerki ograniczają lub uniemożliwiają kontakty z dziećmi. Prosi też o honorowe oddawanie krwi, co zwłaszcza w wakacje jest cenne.

Łukasz Stec ma 33 lata. Na co dzień zajmuje się sprzedażą nieruchomości i odszkodowaniami. Twierdzi, że decyzja o wyprawie rowerowej z dwoma akcjami na plecach przyszła mu do głowy znienacka. Nie jest sportowcem, ani tym bardziej wyczynowcem. Łowi karpie, które później wypuszcza. Pasjonuje go nurkowanie i wiele czyta na ten temat. Przez ostatnich 7 lat na rowerze jeździł tylko do i z pracy. Dwa kilometry w jedną i dwa w drugą stronę.

Wyjeżdża na wyprawę rowerową w poniedziałek

- Pomysł zrodził się tydzień temu, w sobotę - opowiada rzeszowianin. - W poniedziałek kupiłem rower szosowy, we wtorek, środę i czwartek przejechałem prawie 400 km. I to jest cały mój trening przed poniedziałkowym wyjazdem. Startuję o 9 rano. Mam świadomość, że dystanse, które będę robił, czyli ok. 100 km dziennie, to porywanie się z motyką na Słońce, ale mimo to nie zamierzam się poddać.

Chce zwrócić uwagę na mężczyzn, którzy po rozstaniu z partnerkami walczą o kontakty z dziećmi. - To olbrzymi problem - podkreśla.

- Widzę, jak wiele jest dramatów, ilu ojców nie potrafi sobie poradzić, gdy nie mogą widzieć się z synem, czy córką. Chcę nakreślić problem alienacji dzieci i pokazać jaka jest skala zjawiska

- mówi Stec.

Sam ma 4,5-letniego syna Mateusza. Rozeszły mu się drogi z matką dziecka. Marzy jednak o tym i stara się, aby relacje z małym były zachowane i jak najbliższe. I o to zabiega. "Żebym mógł sobie kiedyś, a zwłaszcza Tobie powiedzieć: Synu zrobiłem wszystko, co mogłem" - napisał na profilu facebookowym. "Równi rodzice", "Ojciec też może" - to hasła jego eskapady.

Oddawajcie krew, to innym ratuje życie

Drugi cel, z jakim wyrusza to zachęcenie do oddawania krwi, z którą zwłaszcza w wakacje Regionalne Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa mają największy problem, a teraz jeszcze bardziej w dobie COVID-19. Jako honorowy dawca oddał już ponad 27 litrów!

- Dzielmy się krwią, bo nigdy nie wiemy, kto z nas, czy naszych bliskich będzie jej potrzebował

- przekonuje.

Pakuje się jeszcze do drogi. Wyrusza w poniedziałek sam, bez żadnego wsparcia technicznego, bez samochodu wiozącego mu prowiant i bagaże. Zabierze na rower tylko sakwy, torbę i śpiwór. Rano - owsianka. Co pół godziny - siedząc na rowerze 350 ml wody, co godzinę - baton energetyczny. Co 2 godziny - przerwa 15 - minutowa.

Marta Manowska obiecała wsparcie medialne

Podróż rozłożył na 10 dni. Pierwszego, po przejechaniu 100 km, chce dotrzeć do Maszkowic w województwie małopolskim. Potem 73 km do Krakowa. Dalej 100 km do Katowic. Chce też zatrzymać się w Częstochowie przy Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze i pomodlić się o siły. Dalej trasa poprowadzi przez Łódź, Pruszków, do Gdyni. Meta - 2 września. Gdzie dokładnie. To się jeszcze okaże.

Rzeszowianin ma po drodze zaklepane trzy noclegi u znajomych. A reszta?

- Idę na żywioł. Zobaczymy, jak ludzie do tego podejdą. Marta Manowska, która jest nieprawdopodobnie cudowną osobą, obiecała mi wsparcie medialne

-mówi.

Poczynania pana Łukasza można śledzić na Facebooku. Wydarzenie: "Ojciec walczący o kontakty z synem i podróż z Rzeszowa do Gdyni". Nowiny objęły patronat nad tą akcją.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24