- W nocy z 1 na 2 października, w własnym mieszkaniu zostałem zaatakowany przez nieznaną mi osobę. Na mojej głowie rozbił butelkę, następnie zaczął mnie kopać. Kolega wezwał pogotowie i noc spędziłem w szpitalu - opowiadał Krzysztof Kuczyński
W tym czasie, miedzy 2 a 3 w nocy ktoś podpalił mieszkanie, prawdopodobnie ta sama osoba, która dotkliwie pobiła 37-latka.
- Obudził mnie silny zapach dymu. Ponieważ biorę mocne leki nic wcześniej nie słyszałem. Straż pożarną wezwali sąsiedzi - mówił pan Karol, sąsiad Krzysztofa.
Mężczyzna samodzielnie próbuje odnowić mieszkanie ze środków, które zebrali jego koledzy. Jednak jest to kropla w morzu potrzeb.
- Odpadł tynk ze ścian, okno jest wybite. Zostałem bez ubrań, mebli i dokumentów, wszystko zabrał mi ogień. W łazience nie mam prądu, kuchenka nie działa - opowiada 37-latek. Jedyną pomoc, którą do tej pory otrzymałem to tylko od moich kolegów. Zrobili zrzutkę i za ok 700 zł. kupili mi przyrządy do pracy oraz szpachlę - dodaje
Jest to mieszkanie komunalne, dlatego mężczyzna w sprawie okna zwrócił się o do MZBM-u. Niestety pomimo wielu tygodni od zgłoszenia, okna jak nie było tak nie ma. Ostatnie noce są dużo chłodniejsze, a najnowsze prognozy pogody nie napawają optymizmem. Już przy obecnych temperaturach, pan Krzysztof mocno marznie.
O pomoc zwrócił się również do MOPS-u i tutaj odpowiedź była zaskakująca.
- Nie przychodzimy do spalonego mieszkania, proszę go najpierw wyremontować- usłyszał mężczyzna od pracownicy ośrodka.
Na takie traktowanie nie mogła patrzeć bezczynnie jedna z sąsiadek pana Krzysztofa, która po nieudanych próbach mężczyzny sama skontaktowała się urzędem i dopiero po jej interwencji pracownicy ośrodka udali się do mieszkania.
- Zadzwoniłam do MOPS-u i zapytałam, jak można odmówić pomocy człowiekowi, który znalazł się w tak trudnej sytuacji. To nieludzkie - opowiada kobieta.
Skontaktowaliśmy się z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Rzeszowie, aby sprawdzić na jakim etapie jest sprawa.
- Bezpośrednie zgłoszenie otrzymaliśmy 9 listopada tj. w ubiegłą środę i wtedy też pracownicy udali się do mieszkania potrzebującego - powiedziała Joanna Ferenc-Bar, z-ca dyrektora MOPS w Rzeszowie. Postępowanie administracyjne jest w toku. Na dzień dzisiejszy nie wiem jaka zostanie podjęta decyzja. Gromadzimy dokumentację.
Nie ulega wątpliwości, że pan Krzysztof znajduje się w trudnej sytuacji i bez wsparcia ze strony państwa oraz ludzi dobrej woli to sam nie poradzić sobie. Potrzeby są ogromne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

NOWODVORSKI - LAMPA STOŁOWA MONO GU10 - CZARNY - 7706
Wymiary:Wysokość: 40cmSzerokość: 22cm x 14cmGwint/…
kup teraz

Zuma Line Lampa stołowa REA biało-złota RLT93163-1GW (RLT931631GW)
Źródło światła: 1 x 60W Rodzaj trzonka: E27 Wysoko…
kup teraz

Kaspa Coco 41092102
Nowoczesna lampa stołowa COCO 41092102 abażurowa d…
kup teraz

Elstead Lampa stołowa Holmes QZ-HOLMES-TL
Pojedyncza lampa stołowa Elstead Quoizel Holmes z …