Mijają 2 lata od zabójstwa Pawła Adamowicza! Prokuratura bada kilka wątków. Co do tej pory ustalono? Co ze Stefanem W.?

Przed sąd za zabójstwo czy do szpitala?

Nieoficjalnie wiadomo, że jeden zespół biegłych psychiatrów uznał Stefana W. za niepoczytalnego, co oznaczałoby, że zamiast przed sąd trafić on może na przymusowe leczenie. Drugi zespół stwierdził, że Stefan W. miał częściowo ograniczoną poczytalność. Teraz śledczy czekają na trzecią ekspercką opinię.

Gdańszczanin, skazany był wcześniej na 5,5 roku więzienia za napady na placówki bankowe z atrapą broni w ręku.

Zakład karny opuścił po odsiedzeniu całego wyroku w grudniu 2018 r. Za kratami - jak „Dziennikowi Bałtyckiemu” powiedziała matka mężczyzny - po tym, gdy niemal przez 2 lata Stefan był umieszczony w izolatce jako szczególnie niebezpieczny, w 2015 r. zdiagnozowano u niego schizofrenię paranoidalną.

Przejdź do kolejnego slajdu i sprawdź, co ze śledztwami w sprawi niedopełnienia obowiązków, oskarżeń o źle prowadzoną akcję reanimacyjną czy organizację finału WOŚP w 2019 roku >>>