Milan - Inter w półfinale Ligi Mistrzów. Rekordowe zainteresowanie derbami Mediolanu i największe wpływy ze sprzedaży biletów

Na stronie internetowej Milanu dokonano ponad 2 milionów kliknięć, aby spróbować kupić bilet na pierwsze derby Ligi Mistrzów z Interem – powiadomiła „La Repubblica”, wyjaśniając, że 26 stadionów San Siro nie wystarczyłoby, aby wszyscy chętni mogli obejrzeć mecz na żywo z trybun mediolańskiego stadionu.

Organizatorzy musieli się zatrzymać na niewiele ponad 70 tysiącach dozwolonej pojemności Meazzy, co przyniesie ponad 10 milionów euro do kasy „Rossonerich”, co będzie nowym klubowym rekordem, bijącym 9 133 842 euro wpływów z biletów z meczu Milanu z Tottenham Hotspur.

Publiczność na San Siro w środowy wieczór, mimo że to „tylko” derby Mediolanu zapowiada się mocno międzynarodowa, a zagraniczni fani nie szczędzili pieniedzy, aby obejrzeć na żywo pojedynek odwiecznych rywali: kibice reprezentować będą aż 124 kraje (to też nowy swoisty rekord klubowy), z których 7 (Szwajcaria, Malta, Izrael, Francja, Niemcy, Albania, Belgia) znalazło się na szczycie tego rankingu. Dołączą do nich widzowie przed telewizorami lub jakimikolwiek innymi urządzeniami (laptopami, smart, tabletami).

Finał mistrzostw świata 2022 w Katarze oglądało 1,5 miliarda. Tym razem będzie ich trochę mniej, ale prawie każdy z nich zastanawia się nad wątpliwościami, które wciąż trapią trenerów obu zespołów. Czy Rafael Leao zdąży wyzdrowieć? Czy Romelu Lukaku będzie w stanie odciążyć Edina Džeko w ataku i dołączy do Martineza Lautaro? Kto zagra na boisku między Hakanem Calhanoglu a Marcelo Brozoviciem? Wieczorem przed 21.00 poznamy odpowiedzi na wszystkie pytania.