Milion złotych na Muzeum Ulmów w Markowej

Umowę o współprowadzenie placówki podpisał w piątek Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej powstało jako oddział Muzeum-Zamku w Łańcucie. Dzięki podpisanej w piątek umowie, placówka jest odtąd samodzielna, a ministerstwo w 95 proc. będzie finansować jej działanie. To oznacza, że rocznie dostanie blisko mln zł, czyli dwukrotnie więcej niż do tej pory. Umowa o współprowadzeniu przez ministerstwo obowiązuje od 30 czerwca 2017 do 31 grudnia 2027 r.

- To pierwsze muzeum upamiętniające heroiczną postawę Polaków, którzy w okresie próby potrafili zachować człowieczeństwo. Zasłużyło, żeby być muzeum państwowym - mówił w Markowej Piotr Gliński, minister kultury. - Niech to miejsce służy Polsce i całemu światu - dodawał.

Muzeum w Markowej zostało otwarte w ubiegłym roku. Jest to pierwsza instytucja poświęcona Polakom, którzy z narażeniem życia, tak jak Ulmowie, patroni muzeum, nieśli pomoc Żydom prześladowanym w czasach niemieckiej okupacji. Za swoją odwagę Ulmowie ponieśli najwyższą cenę. 24 III 1944 r. przed ich dom przybyło 5 niemieckich żandarmów oraz kilku granatowych policjantów. Najpierw zamordowano Żydów, potem Józefa i Wiktorię (będącą w 7. miesiącu ciąży), a na końcu szóstkę ich dzieci.

Oprócz Filharmonii Podkarpackiej pod skrzydłami ministerstwa są także Muzeum-Zamek w Łańcucie oraz Filharmonia Podkarpacka. Do tych instytucji z budżetu państwa będzie płynęło w sumie 7 mln zł rocznie.

Zobacz też: Prezydent Andrzej Duda na otwarciu muzeum w Markowej